| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Czy tęskniłabyś za mną, gdybym wyszedł i nie wrócił, gdybyś nie mogła mnie znaleźć wśród innych ludzi,wśród twarzy, wśród dłoni, wśród osób... |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nawet jeśli chcesz zacząć od nowa, ruszaj z tym. Nawet jeśli znów ten dzień okażę się złym to próbuj, łap szansę, działaj. Nawet jeśli ktoś cię wkurwia ty się staraj. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I to że ja chciałem żebyś była szczęśliwa, ale ze mną żebyś dzieliła tą codzienność. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | To zimny świat, jedynie łzy tutaj parzą |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mam twarz pełną skruchy, bo nie tak chciałem tu żyć |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wiele się zmieniło, gdy tak w przeszłość patrzę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | 36,6 stopni Celcjusza, 70% wody i dusza. 5 litrów krwi, jedno serce ją tłoczy i jeden Ty, by to wszystko zjednoczyć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Posypane życie jak krechy na lusterku |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Hipokryzja, seks, słodkie kłamstwa,narkotyki, kurwy i chyba to jest nasz świat |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Po policzkach łzy ciekną Ci obficie. Znasz to bo też tak masz. To pierdolone życie |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Bo kiedy upadne, zawsze mam na kogo liczyć, Wiem że na psach, nikt nie przerwie tej ciszy |  |  |  |