 |
|
-Wyjdziesz za mnie? - Wyjdę za Ciebie, pojadę za Tobą, umrę dla Ciebie. Wystarczy, że jesteś.
|
|
 |
|
- Wciąż o niej myślisz?
- Zdarza mi się.
- Często?
- Trochę rano, trochę w południe, trochę wieczorem, trochę w nocy. / net {W końcu minie..}
|
|
 |
|
"Spotkaliśmy się z jakiegoś powodu, więc albo jesteś błogosławieństwem albo lekcją..."
|
|
 |
|
- Kochałam wtedy. - Milczałaś wtedy. Gdybyś powiedziała choć jedno słowo, wszystko byłoby inaczej. / Marek Hłasko {eh..}
|
|
 |
|
Znajomość, która rozpoczęła się wspólnym śmiechem, musi być udana.
— King
|
|
 |
|
Jakoś się ułoży. Co się ułoży? Co się, kurwa, ułoży? Nic się nie ułoży. / Jerzy Pilch, "Zuza albo czas oddalenia"
|
|
 |
|
Chcę do Ciebie. Nic więcej. Chcę usiąść i słuchać, być blisko. Chcę do Ciebie. Nic więcej. To dużo i mało, i wszystko. / Sambor Dudziński
|
|
 |
|
“Pewnego ranka Pułkownik Wieniawa-Długoszowski przesłał znajomej Damie bukiet kwiatów. W załączonym liściku napisał: „Szanowna Pani! Zeszłej nocy śniła mi się Pani w taki sposób, że poczułem się zobowiązany.”
|
|
 |
|
Że się przejmuję. Że się wszystkim przejmuję. Że jestem non stop przerażona tym, co mam robić. Codziennie budzę się z atakiem paniki, co mam robić. Co mam robić w życiu.
— Małgorzata Halber "najgorszy człowiek na świecie"
|
|
 |
|
Są we mnie takie rzeczy, których nie byłabym w stanie wyjaśnić nikomu
— Haruki Murakami
|
|
|
|