![Jakie to wszystko jest rozjebane jakie moje myśli są nie do poskładania jak wiele zależy od następnych kilku godzin jak chcę jutra i jak jeszcze bardziej może ono namieszać jak cholernie siebie nie rozumiem. Nie nie chcecie znać więcej moich myśli.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Jakie to wszystko jest rozjebane, jakie moje myśli są nie do poskładania, jak wiele zależy od następnych kilku godzin, jak chcę jutra i jak jeszcze bardziej może ono namieszać, jak cholernie siebie nie rozumiem. Nie, nie chcecie znać więcej moich myśli.
|
|
![Przytul mnie ukryjmy się pod kołdrą wiem że tego nie lubisz bo Ci za ciepło ale ja wciąż mam zimne dłonie i rób tak jak wtedy wdmuchuj mi pomiędzy nie swój gorący oddech. Nie zostawiaj mnie w ciągu tych nocy. Znudźmy się sobą w końcu. Miejmy dosyć swojej obecności. Zacznijmy się kłócić. Pokaż mi że mnie trochę nienawidzisz że doprowadzam Cię do szału nie rozumiesz mnie i najchętniej wymazałbyś mnie ze swojego życia. Proszę bo zaczyna przerażać mnie iż dotąd jedynie mnie kochasz.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Przytul mnie, ukryjmy się pod kołdrą, wiem, że tego nie lubisz, bo Ci za ciepło, ale ja wciąż mam zimne dłonie i rób tak jak wtedy, wdmuchuj mi pomiędzy nie swój gorący oddech. Nie zostawiaj mnie w ciągu tych nocy. Znudźmy się sobą w końcu. Miejmy dosyć swojej obecności. Zacznijmy się kłócić. Pokaż mi, że mnie trochę nienawidzisz, że doprowadzam Cię do szału, nie rozumiesz mnie i najchętniej wymazałbyś mnie ze swojego życia. Proszę, bo zaczyna przerażać mnie, iż dotąd jedynie mnie kochasz.
|
|
![Bądź suką. Życz Mu miłości wiedząc że to Ty jesteś osobą od której jej pragnie.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Bądź suką. Życz Mu miłości, wiedząc, że to Ty jesteś osobą od której jej pragnie.
|
|
![Związek i rozsądek to śmiesznie zestawienie. Tak lepiej... Dla Ciebie gdy będziesz łgać znikać wieczorami i spotykać się z tym z którym relacja była niewłaściwa na nieznanych zasadach niepoprawna? Czy może dla Twojego obecnego faceta z rozsądku który będzie myślał iż jesteś z przyjaciółką a nie w ramionach innego w Jego aucie?](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Związek i rozsądek to śmiesznie zestawienie. Tak lepiej... Dla Ciebie, gdy będziesz łgać, znikać wieczorami i spotykać się z tym, z którym relacja była niewłaściwa, na nieznanych zasadach niepoprawna? Czy może dla Twojego obecnego faceta, z rozsądku, który będzie myślał, iż jesteś z przyjaciółką, a nie w ramionach innego w Jego aucie?
|
|
![dziś miałbyś osiemnaście lat. właśnie dziś wódka zaczęłaby smakować zupełnie inaczej. lada dzień prowadziłbyś samochód. najbliższy weekend spędzilibyśmy opijając Twoje dzisiejsze święto. śmialibyśmy się wspominali to wszystko co było. znów przedrzeźniałbyś mnie że przychodziłam do szkoły w rozszarpanych mieczem spodniach i że nosiłam bluzę z uśmiechem zawsze wtedy kiedy moje oczy czerwieniały od łez. pewnie znów rzuciłabym że gdy zobaczyłam Cię pierwszy raz to chciałam krzyknąć że mamy polskiego Harrego Pottera. a dziś? dziś zamiast tego wszystkiego z oczami pełnymi łez przekraczamy cmentarną bramę i podążamy w kierunku małego grobu. Grobu niewinnego człowieka. I wiesz wiązanka samych najgorszych słów przeklinających ten świat ciśnie mi się na usta. Może tam spełnią się Twoje marzenia wypowiedziane szeptem gdzieś w przestrzeń podczas odpalania znicza. I ciepły powiew wiatru na policzku jakbyś chciał przekazać że nadal jesteś mimo iż niewidzialny. Marcin 2rainbows](http://files.moblo.pl/0/5/25/av65_52529_tumblr_lt2xiewr2e1qhywn8o1_500_large.jpg) |
dziś miałbyś osiemnaście lat. właśnie dziś wódka zaczęłaby smakować zupełnie inaczej. lada dzień prowadziłbyś samochód. najbliższy weekend spędzilibyśmy opijając Twoje dzisiejsze święto. śmialibyśmy się, wspominali to wszystko, co było. znów przedrzeźniałbyś mnie, że przychodziłam do szkoły w "rozszarpanych mieczem" spodniach, i że nosiłam bluzę z uśmiechem zawsze wtedy, kiedy moje oczy czerwieniały od łez. pewnie znów rzuciłabym, że gdy zobaczyłam Cię pierwszy raz to chciałam krzyknąć, że mamy polskiego Harrego Pottera. a dziś? dziś zamiast tego wszystkiego, z oczami pełnymi łez przekraczamy cmentarną bramę, i podążamy w kierunku małego grobu. Grobu niewinnego człowieka. I wiesz, wiązanka samych najgorszych słów przeklinających ten świat ciśnie mi się na usta. "Może tam spełnią się Twoje marzenia" wypowiedziane szeptem gdzieś w przestrzeń, podczas odpalania znicza. I ciepły powiew wiatru na policzku, jakbyś chciał przekazać, że nadal jesteś, mimo iż niewidzialny. Marcin [*] /2rainbows
|
|
![ciężko jest kochać kogoś kto tak bardzo przypomina Ci osobę której nienawidzisz.](http://files.moblo.pl/0/5/25/av65_52529_tumblr_lt2xiewr2e1qhywn8o1_500_large.jpg) |
ciężko jest kochać kogoś, kto tak bardzo przypomina Ci osobę, której nienawidzisz.
|
|
![Love love love mamo jak najbardziej pasują mi te wyjazdy co dwa tygodnie w wakacje Łódź Gdańsk Wrocław i mecze Ligi Światowej podczas nich c:](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Love love love, mamo, jak najbardziej pasują mi te wyjazdy co dwa tygodnie w wakacje, Łódź, Gdańsk, Wrocław i mecze Ligi Światowej podczas nich c:
|
|
![I to stało się właściwie jednym z najlepszych najcudowniejszych fragmentów mojego życia. Wyłapywanie nieprzychylnych spojrzeń wokół kiedy kibicujesz innemu klubowi niż wszyscy to ciekawe uczucie. Ostentacyjne obchodzenie się z plakatem Let's go Michał Łasko wśród kibiców skrzatów tylko zagrożenie życia. Tylko do momentu kiedy sam M nie zauważa tego plakatu i nie spogląda ukradkiem na niego. Bo wtedy już wiadomo że postępuje się dobrze a kiedy On bombarduje jeszcze bardziej to już maksimum spełnienia życzeń. Po meczu szereg kibiców ustawia się po autografy i woła tego świetnego atakującego który podnosząc wzrok wyszukuje mnie po przeciwnej stronie hali uśmiecha się szeroko i macha po czym na moje zaproszenie go ręką bez chwili zastanowienia podchodzi. Niczym są pieniądze wydane na bilety dojazd marne brystole markery niczym przy sercu które oni wkładają w każde spotkanie. Odwdzięczają się za to wszystko znacznie bardziej więc już nie pytaj czemu to kocham.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
I to stało się właściwie jednym z najlepszych, najcudowniejszych fragmentów mojego życia. Wyłapywanie nieprzychylnych spojrzeń wokół, kiedy kibicujesz innemu klubowi, niż wszyscy, to ciekawe uczucie. Ostentacyjne obchodzenie się z plakatem "Let's go, Michał Łasko" wśród kibiców skrzatów - tylko zagrożenie życia. Tylko do momentu, kiedy sam M nie zauważa tego plakatu i nie spogląda ukradkiem na niego. Bo wtedy już wiadomo, że postępuje się dobrze, a kiedy On bombarduje jeszcze bardziej to już maksimum spełnienia życzeń. Po meczu szereg kibiców ustawia się po autografy i woła tego świetnego atakującego, który podnosząc wzrok wyszukuje mnie po przeciwnej stronie hali, uśmiecha się szeroko i macha, po czym na moje zaproszenie go ręką bez chwili zastanowienia podchodzi. Niczym są pieniądze wydane na bilety, dojazd, marne brystole, markery - niczym przy sercu, które oni wkładają w każde spotkanie. Odwdzięczają się za to wszystko znacznie bardziej, więc już nie pytaj, czemu to kocham.
|
|
![Mnie to rozwala że oni żyją w takiej świadomosci chyba iż kazda rozmowa to musi być taka słodka kochana pełna wyznań. Kurde do mnie M tak nie pisze. Czy ja jestem naprawdę taka chujowa że mi sie nie pisze kocham Cię i szanuję non stop tylko np przed sylwestrem wiadomość żebym za krótkiej spodniczki nie założyła bo się będzie denerwował?:D Ty jesteś zajebista! haha pociesznie](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
- Mnie to rozwala, że oni żyją w takiej świadomosci chyba, iż kazda rozmowa to musi być taka słodka, kochana, pełna wyznań. Kurde, do mnie M tak nie pisze. Czy ja jestem naprawdę taka chujowa, że mi sie nie pisze "kocham Cię i szanuję" non stop, tylko, np przed sylwestrem wiadomość, żebym za krótkiej spodniczki nie założyła, bo się będzie denerwował?:D - Ty jesteś zajebista! / haha, pociesznie
|
|
![Pisać jakieś marne opowiadanko poddając się ciągowi totalnie nierealnych sytuacji ale czego się nie robi w wyimaginowanej historii a niedługo potem czuć się dosłownie jak główna bohaterka tegoż opowiadania. Tak nowe rozdziały nie pojawiają się dlatego że teraz aż boję się cokolwiek napisać :D cokolwiek gorszego bo takich momentów jak tamten to ja poproszę znacznie więcej! 27 Częstochowa mom please.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Pisać jakieś marne opowiadanko, poddając się ciągowi totalnie nierealnych sytuacji, ale czego się nie robi w wyimaginowanej historii, a niedługo potem czuć się dosłownie jak główna bohaterka tegoż opowiadania. Tak, nowe rozdziały nie pojawiają się dlatego, że teraz aż boję się cokolwiek napisać :D, cokolwiek gorszego, bo takich momentów jak tamten to ja poproszę znacznie więcej! 27, Częstochowa, mom please.
|
|
![Good luck in tomorrow match from your Fan Club: MM: Thanks baby! : my lovely ♡](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
-Good luck in tomorrow match from your Fan Club:) - MM: Thanks, baby! :) /my lovely ♡
|
|
![Nie chce się ze mną kłócić może tylko o poduszki czy rapera w głośnikach a mimo to nie przytakuje mi głupio na wszystko. Z podniesionym czołem zmierza się z moim charakterem i potrafi wytknąć mi błędy nie opierając tego na swoich uczuciach tym co Mu nie odpowiada we mnie a wczuwając się wyłącznie w moją osobę i mówiąc nie chcę tylko żebyś potem czegoś żałowała więc zastanów się czy na pewno chcesz to zrobić powiedzieć . Słucham Go. Mimowolnie Go słucham opierając to na dziwnie mocnej linii ufności. I zawsze ma rację bez wyjątku a ja boję się tego jak dobrze mnie już poznał.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Nie chce się ze mną kłócić - może tylko o poduszki czy rapera w głośnikach - a mimo to, nie przytakuje mi głupio na wszystko. Z podniesionym czołem zmierza się z moim charakterem i potrafi wytknąć mi błędy, nie opierając tego na swoich uczuciach, tym co Mu nie odpowiada we mnie, a wczuwając się wyłącznie w moją osobę i mówiąc "nie chcę tylko, żebyś potem czegoś żałowała, więc zastanów się czy na pewno chcesz to zrobić, powiedzieć". Słucham Go. Mimowolnie Go słucham, opierając to na dziwnie mocnej linii ufności. I zawsze ma rację, bez wyjątku, a ja boję się tego jak dobrze mnie już poznał.
|
|
|
|