 |
zakończyła się historia, w której serca dwa spotkały się by bić tylko dla siebie
|
|
 |
miłość jak ogień rozpala nasze serca i płonie tak co dzień by zgasnąć nagle nie w czas
|
|
 |
wiedzieli dawno, że nie mogą żyć bez siebie
|
|
 |
nie próbuj mnie zrozumieć
|
|
 |
ile niewypowiedzianych słów przepadło na zawsze, a może ważniejsze były od tych wszystkich wypowiedzianych
|
|
 |
wargi mnie bolą z niepocałowania
|
|
 |
szybsi od poranka nigdy nie zginiemy
|
|
 |
by doświadczyć seks-miłości w imię wolności!
|
|
 |
opowiedz mi jeszcze raz jak wyobrażasz sobie nasze wspólne jutro
|
|
 |
nieśmiało budziła się we mnie nadzieja, że oto stąpam po wodzie, zamiast w niej tonąć
|
|
 |
gdybym mówiła językiem aniołów...
|
|
 |
żaden dzień się nie powtórzy, nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy
|
|
|
|