 |
szkoda mi słów, aby opisać co tak naprawdę czuję. szkoda mi nawet moich kroków, by podejść i wyjebać mu prosto w twarz za te wszystkie chamstwa kierowane do mnie. Bo może i jestem nikim w jego oczach, ale dla siebie jestem kimś wyjątkowym, bo jestem sobą.
|
|
 |
nie nadrobisz straconego czasu większą aktywnością, czułością, ciepłym słowem - już pozbyłam się złudzeń, wkrótce potem zawsze znikasz.
|
|
 |
popełniam błędy, ale za każdym razem wynoszę z nich naukę.
|
|
 |
nie martw się, o tym że kiedyś się kochaliśmy i byliśmy zajebiście szczęśliwi,będę pamiętać za nas oboje.
|
|
 |
|
Za jakieś osiemdziesiąt lat wiem, że wrócisz. Choćby na mój pogrzeb, ale wrócisz.
|
|
 |
dwie proste równoległe na samotność skazane.
|
|
 |
nie chciałabym być niegrzeczna, przecież widzę jak patrzysz.
|
|
 |
|
Zainwestuj w uczucia ziomek .
|
|
 |
przeprowadzam się na chmurę, coś na ksztalt tej, którą wydmuchujesz i dobrze się z tym czuję dziś
|
|
 |
może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham, o jutrze nie myślę, bo jeszcze przede mną dzisiaj
|
|
|
|