 |
po prostu, spodobał mi się ten kawałek świata.
|
|
 |
Tuzin spojrzeń, garść uśmiechów, kilka wymienionych zdań.
|
|
 |
A Ty uhahany stoisz na sadowej sali wymachujesz kajdankami nie znasz zycia z klopotami .
|
|
 |
no, ale to nie wszystko ! :D
|
|
 |
Czasem są chwile, gdy problem jest w każdym kroku, W pięści ściskasz frustracje, Bezsilne łzy ci płyną z oczu.
|
|
 |
Byli razem kilka lat. Wiedzieli o sobie wszystko . Przynajmniej tak im się wydawało. On Przystojny nonszalancki uroczy kochający wierny. Ona Przeciętna inteligenta miła. Ukrywała przed nim coś co powinien wiedzieć. Miała raka którego wykryto za późno. W szpitalu dowiedziała się że nie zostało jej wiele życia. Nie zaczęła rozpaczać błagać o pomoc. Nie potrafiła tego racjonalnie wytłumaczyć ale pewna część jej podświadomości wiedziała to od dawna więc była przygotowana na taki cios. To właśnie wtedy postanowiła spotkać się z Tym Jedynym i wszystko mu wyjaśnić. Powiedziała mu o tym ze spokojem. Przeprosiła za wszelkie krzywdy podziękowała za najpiękniejsze chwile w jej życiu a na pożegnanie powiedziała 'Umrę szczęśliwa. Odejdę z myślą że miałam kogoś kto kochał mnie tak bardzo'
|
|
 |
- Viola do kogo mówisz? – Do mojego Anioła Stróża. Mam nadzieję, że nie poszedł na lunch
|
|
 |
- Nie wiedziałam, że tak ciężko być bohaterem. Jak przerabialiśmy Mickiewicza, to w ogóle tego nie rozumiałam, a teraz sama czuję się jak ten dziad Konrad. Sama przeciwko wszystkim.
|
|
 |
- Zawsze sobie powtarzam. Trzeba patrzeć na światełko w tunelu. Może to nie pociąg jedzie
|
|
 |
- Jak ludzie sobie ufają, to sobie pomagają. A jak się lubią to już w ogóle… Cud, miód i orzeszki.
|
|
 |
- Jeśli przychodzisz Tylko po to żeby złamać mi serce to odejdź
|
|
 |
- Każda potwora znajdzie swojego sponsora.
|
|
|
|