 |
opowiem Ci kiedyś jak bardzo Cię pragnęłam, jak przy każdym najkrótszym spotkaniu chciałam Cię mieć na własność , jak każde słowo wypowiedziane z ust Twojej persony tkwiło przez długi czas w mojej podświadomości , jak chciałam być najlepsza, doskonale dobra dla Ciebie . opowiem Ci , kiedy serce nie będzie przyspieszało, przy każdym spojrzeniu w Twoją stronę ./ niewieszomnienic
|
|
 |
tracę tlen, sens, ale dalej żyję, zobacz chodzę po planecie przecież wśród linijek, tak zdobywam nieśmiertelność, bo zawsze przetrwa piękno, nawet kiedy ta planeta zamieni się w piekło.
|
|
 |
sama bez ludzi i bez strachu, pomału dogonić czas, lecz on dalej tyka, chciałabym być szczęśliwa jeden wyścig wygrać, nie ma miejsca dla wrażliwych w świecie bydlactw.
|
|
 |
jakoś tak wspomnienia się mieszają, nie wiem zanikają, całą chmarą nawarstwiają,
gdzieś unoszą się jak balon w chmurach, chciałabym znaleźć się na nim i umieć fruwać, chciałabym wyrzucić z bani te latami trzymane gówna.
|
|
 |
czasem stoję na balkonie, palę papierosy i mam dosyć.
|
|
 |
potem cecha THC
mnie dopadła monotonii cień i kacze wiadra.
|
|
 |
to uczucie gdy tak bardzo chcesz być w Jego ramionach. / mietowyusmiech
|
|
 |
bo nie zawsze musisz czegoś chcieć by się zdarzyło . / mietowyusmiech
|
|
 |
to dziwne uczucie.. gdy już prawie jesteś pewna, że Go nie kochasz, a uczucie znów powraca. / mietowyusmiech
|
|
 |
nawet nie jesteś wart być w moich marzeniach . / mietowyusmiech
|
|
|
|