|
|
nie mam marzeń
|
|
|
boję się uciec przed jutrem. / mietowyusmiech
|
|
|
pierdolenie w podniebienie .
|
|
|
i czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas.
|
|
|
słabo kumam ale chuj tam.
|
|
|
i mówi, że by wpadła do mnie na seks i blanta, albo blanta i seks, albo na blanta seks i blanta.
|
|
|
czemu znów powątpiewam, oczy zachodzą łzami, najpierw tak, potem nie i zostajemy sami.
|
|
|
trudno dziś się we wszystkim zorientować. może powinnam Ci podziękować, bo pokazałeś mi prawdziwy obraz, zawiodłeś - co tu świrować.
|
|
|
za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć, ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie.
|
|
|
|