 |
przestałam już o nas walczyć. Doszło do mnie, że przez ostatni rok tylko ja się starałam. Ty tylko myślałeś o następnej paczce, kumplach i imprezach. Ja wciąż myślami wracałam do Twoich ramion. I nadal tak jest, mimo wszystko, ale trwam w postanowieniu że już nigdy nie staniesz się dla mnie życiowym priorytetem.
|
|
 |
Szkoda, że często ktoś nie dostrzega tego, co chcielibyśmy, aby w końcu zauważył.
|
|
 |
przez tak długi okres czasu byłeś na pierwszym miejscu w liście "najważniejszych" , że teraz strasznie ciężko mi jest Ciebie z niej skreślić, a jeszcze ciężej napisać nową na której ktoś inny zająłby to miejsce.
|
|
 |
nie chciałam, bałam się utracić sens życia dlatego tak długo i wytrwale o Ciebie walczyłam. Naprawdę byłeś wszystkim, naprawdę.
|
|
 |
Nie mam chęci na nic, chcę zapomnieć o świecie lub po prostu o ludziach.
|
|
 |
mój obecny stosunek do niego? Na ulicy bym nawet nie spojrzała w jego kierunku, ale kiedy dostałabym telefon że coś mu się stało i potrzebuje pomocy to oddałabym za niego życie. Chory układ.
|
|
 |
Możemy się nie widzieć miesiącami, możemy o sobie 'zapomnieć' na chwilę lub dwie, możemy mieć kogoś w międzyczasie. Ale proszę powiedz mi, jak to jest, że za każdym razem, kiedy znajdziemy się w pobliżu siebie jakaś niewidoczna siła pcha nas ku sobie?
|
|
 |
Zastanawiam się dlaczego ja i Ty nie daliśmy rady być razem, przecież dziś nie jest lepiej, nie jest dobrze. Może trzeba to przeczekać, ale nie wiem już czy to jest mądre.
|
|
 |
od dzisiaj to ja jestem najważniejsza . od dziś nie patrzę już na Ciebie . chcesz coś ? musisz się ostro postarać
|
|
 |
Nie miałam pojęcia,że tak wielki wpływ masz na mnie, że tak bardzo jesteś w stanie zmienić całe moje życie.
|
|
 |
Jesteś osobą, której nigdy nie powinnam pokochać, nie dlatego,że nie zasługujesz, dlatego,że nie jesteś odpowiednią dla mnie osobą, po prostu jesteś pomyłką, ale czasu nie cofnę, muszę sobie z tym poradzić.
|
|
 |
Mogłabym codziennie, co godzinę, w każdej sekundzie mówić Ci ,że Cię kocham,że jesteś najważniejszy. A wiesz co jest chore, to,że znam osoby, które oddałby by za to wszystko co mają, choć mają niewiele. Ale ja wciąż czekam,aż Ty będziesz tego chciał.
|
|
|
|