 |
Nie są ze sobą, lecz wyglądają na mocno zakochanych w sobie.
|
|
 |
boli mnie to niezdecydowanie. boli mnie to, że nie potrafię wybrać miedzy sercem a rozumiem. wiem, że nie powinnam dalej wgłębiać się w ten związek bo to mnie niszczy z każdym dniem coraz bardziej ale nie potrafię go zostawić tak po prostu kurwa nie potrafię odejść od osoby, którą kocham.
|
|
 |
Czy to, że tulisz do siebie inne na moich oczach daję Ci satysfakcję?
|
|
 |
Boo tylko on może robić z moim telefonem co chce..
|
|
 |
Boo tak jakoś go po prostu kocham... za wszystko...
|
|
 |
Nie jestem zazdrosna o inne dziewczyny dlatego że mu nie ufam... jestem zazdrosna bo booje sie go stracic..
|
|
 |
Brak mi słów na opis tego jak się czuje. Czuję, że wszystko dookoła mnie przerasta a ten gość na górze daje mi kolejny dzień śmiejąc się i patrząc ile jeszcze dam radę to wszystko znosić. Sytuacja w domu przerasta mnie, mam ochotę uciec jak najdalej od rodziców i ich problemów ze sobą. Wiesz co jest najśmieszniejsze? Że kiedyś mogłam pobiec do niego, opowiedzieć mu o swoich problemach wiedząc, że mnie wysłucha w ciszy nie rzucając głupim "będzie dobrze". A dziś już nie mogę choć wiem, że nie zamknąłby przede mną drzwi nie potrafiłabym wydusić żadnego słowa z powodu braku zaufania. To wszystko przyszło tak nagle, tak niespodziewanie zabrakło mi powodów do życia.
|
|
 |
Jak można kochać kogoś kto Cię tak zranił? Powiedz mi kurwa, skąd mam w sobie tyle siły, by tęsknić za kimś kto nie tęskni za mną?/esperer
|
|
 |
Rozstaliśmy się i tak ma pozostać. Nie chcę, abyś do mnie powracał. Nie chcę przechodzić po raz kolejny przez to wyniszczenie, które zafundowałeś mi wiadomością, że będąc ze mną, znalazłeś sobie już inną. Przestałam wierzyć w Twoje wszystkie słowa, bo dla mnie to było prawdziwym ciosem. Poczułam się zdradzona i dobrze wiesz dlaczego.Nie mogę jednak pojąć dlaczego tak długo to ukrywałeś przede mną, dlaczego codziennie pozwalałeś mi budzić się przy Tobie ze świadomością, że wciąż jesteś mój. Miło było Ci tak udawać, kłamać na każdym kroku, kiedy szeptałeś, że kochasz? Bo mi nie było miło tego słuchać, gdy czułam, że Twoje słowa nie posiadają takiej mocy, jak wcześniej. Nie byłam ślepa, że coś się dzieje złego, czułam to. Wiedziałam, że miłość pomiędzy nami już dawno wygasła, a nasz związek stał się wyłącznie zabawą. Jednak nie mogę pojąć dlaczego nie porozmawiałeś ze mną, abyśmy się rozstali za zgodą tylko poprzez Twoją zdradę? Chciałeś być ważniejszy i mnie upokorzyć.
|
|
 |
w nocy znowu dostałam wspomnieniami po mordzie.
|
|
 |
i jak już jest tak zajebiście to przypomina ci sie że jednak nie, STOP!
|
|
 |
dobra starczy tego teraz przyszedł czas na szczerość, wiem że się starałeś i mocno kochałeś, wiem nie chciałam tego, nie byłam gotowa na związek z tobą. odpychałam twoją miłość, mimo tego że zależało mi na tobie, na twoim szczęściu, wszystko potoczyło się tak, że dziś nie piszemy, nie spotykamy, nie rozmawiamy, ani nie dzwonimy. a tak bardzo chciałabym to teraz zmienić. teraz gdy ciebie najbardziej potrzebuje / diebitch07
|
|
|
|