 |
jestem zmęczona myśleniem o nas, o tym co będzie i czy znów się nie pokłócimy. jestem zmęczona problemami coraz bardziej narastającymi z każdych stron. jestem zmęczona samotnością choć wokół siebie mam milion ludzi. jestem zmęczona brakiem osób, które miały być na zawsze. chcę odpocząć, chcę zapomnieć o świecie i tak zwyczajnie zacząć być szczęśliwą.
|
|
 |
Ja wiem, że ze mną jest czasem cholernie ciężko. Ja wiem, że mam swoje humorki i czasem brak Ci cierpliwości, żeby mnie opanować i zrozumieć. Przepraszam Cię za to, ale przysięgam...nigdy nikogo tak bardzo nie kochałam i na nikim tak bardzo mi nie zależało. Nie wyobrażam sobie tego, bym mogła Ciebie stracić, w żaden sposób. Jesteś moim Skarbem i o żesz kurwa, mam cholerne szczęście, że Cię mam. I czasami jest ciężko i jesteś w stanie rozpierdolić mi cały dzień, zdenerwować do granic wytrzymałości, ale kiedy tak patrzę na wszystko co było, co razem przeżyliśmy i ile jeszcze przeżyć możemy, jestem cholernie dumna z tego, że mamy siebie i mimo ciężkich chwil, dajemy radę. Jesteś moją ulubioną osobą i przysięgam Ci na Boga, że jeśli kiedykolwiek pozwolisz na to, żebyśmy się rozeszli, to...chyba Cię zabije. Kocham Cię cholernie.
|
|
 |
"Po co pisałeś ? Po co mnie pocałowałeś ? Po co odprowadzałeś mnie do domu ? Po co mi pomagałeś ? Po co robiłeś mi tą całą cholerną nadzieję ? "
|
|
 |
Ten niezręczny moment, kiedy myślisz, że jesteś ważna dla kogoś, a prawda jest zupełnie inna.
|
|
 |
Wystarczy, że się do mnie uśmiechniesz, a w mojej głowie robi się bałagan.
|
|
 |
Gdy widzę jak bierzesz bucha za mnie za nas patrząc na mnie tym głupim uśmieszkiem i kochanymi oczami mam ochotę wyrwać Ci tego papierosa pocałować Cię w usta i odejść w cholerę.
|
|
 |
Nie ważne jak bardzo się staram, bez Niego nie umiem normalnie funkcjonować.
|
|
 |
zwykle przeklinam, gdy zaczynam o was mówić. taką mam naturę, pie*dolę fałszywych ludzi.
|
|
 |
tak tak, tyłek masz niezły, tylko weź się jeszcze w ten pusty łeb jebnij, sorry sorry, jednak nie próbuj, jak się jebniesz w głowę to odleci masa pudru.
|
|
 |
Mam płakać i błagać, żebyś mnie kochał ?! Śmieszne. Spierdalaj.
|
|
 |
I obiecuje Ci,że kiedyś będziesz żałował i będziesz tak cholernie zazdrosny !
|
|
 |
Nie potrzebuje Ciebie i to boli Twoją osobę najbardziej oraz rozpierdala ją na małe kawałeczki świadomość, że poradzę sobie a ty nie musisz być przy mnie, że moje życie nie będzie szczęśliwe względem Ciebie.
|
|
|
|