 |
poczuła się tak dobrze.. jak nigdy. oczy zaczęły jej się same zamykać. nie wiedziała czemu, ale to było przyjemne, więc po co sobie to odbierać.. nie oparła się tej przyjemności. zamknęła oczy. zobaczyła wszystkie chwile z nim.. jak w filmie. pokazywały się dokładnie wszystkie detale ich związku. wszystkie chwile. wszystkie gesty, spojrzenia. normalnie by ją to zabolało. teraz? nic. totalnie nic. jedno wielkie zero. nie miała uczuć.. właśnie je traciła. czuła tylko, że znika. że odpływa.. że zaraz jej nie będzie... następnego ranka jednak otworzyła oczy. zerwała się z łóżka. i krzyknęła jak najgłośniej potrafiła, że nienawidzi życia. i tego co nie pozwala jej przejść na drugą stronę.. tą lepszą..nexttime
|
|
 |
szarpnęłam Ją za ramiona. - kurwa, dlaczego On?! właśnie On? nie żaden inny, nie obcy mi koleś, czy nawet któryś inny z tych ważniejszych dla mnie... - zaczęłam wymieniać kolejne imiona, część gości, którzy przyszli mi na myśl. - czemu On?! na zawsze, ta? na zawsze razem, zaufanie, wierność, i my, na pierwszym miejscu. nie faceci. pamiętasz to? - zniżałam już głos, którego drżenie się nasilało. po policzkach popłynęły pierwsze łzy. - pamiętam. - odparła mi głucho, z nieobecnym spojrzeniem. lecz tej jednej nocy zapomniała, chuj, że przez alkohol i mocniejsze środki, nie ogarniała sytuacji. patrzyłam na Jej brzuch z wizją, że zakiełkowało tam Jej dziecko. Jej i faceta, który teraz był tym, najważniejszym, już niewyłącznie dla mnie./nexttime
|
|
 |
zbajerował Cię jak każdą inną, czułe słówka, przeciągłe spojrzenia, przelotne muśnięcia na Twoim ciele. teraz chodzisz rzucając jakim to frajerem jest i jak Cię zranił, a On tylko chciał się pobawić, nie kazał Ci kochać, nie obiecywał, że będzie blisko.
|
|
 |
Wiara której szukamy jest daleko stąd....
|
|
 |
“Po raz pierwszy od kilku miesięcy mogłam powiedzieć że jestem cholernie szczęśliwa, szkoda że trwało to tylko około tygodnia, a szcześcię znowu spierdoliło - norma. ”
|
|
 |
“Pocałował ją. Nie rozumiała, jak to się stało. Może przez to wszystko zapomniała jak kojący i podniecający może być pocałunek. Ale on zrobił to tak, jak ogląda się w filmach , przypierając ją do najbliższej ściany i zatracając się się bez reszty w namiętnym pocałunku. Zaciskała dłonie na jego plecach, a on buszował palcami w jej włosach nad karkiem, i o mój Boże nie pamiętała nawet , kiedy ostatnio czuła coś takiego.”
|
|
 |
“Nagle coś się kończy, jakby runął tobie świat. Pragniesz cofnąć czas – na próżno. Nagle widzisz jasno tyle utraconych szans, słów, na które już za późno. Zapominasz co dnia, że każda chwila to dar. Masz ją, by móc przebaczać, kochać, zostawić ślad.”
|
|
 |
“Nic nie sprawia człowiekowi większego bólu niż rozpamiętywanie dawno minionych chwil, zwłaszcza jeśli były to chwile szczęśliwe.”
|
|
 |
“naprawdę zabolało, wiesz ? to co wydawało się być przeszłością, znowu uderzyło mnie w twarz. gdy dusiłam się płaczem zrozumiałam,że ta przeszłość wciąż we mnie żyje.”
|
|
 |
Jak zawsze była tylko zabawką, chwilową zachcianką.
|
|
 |
ślepo lecę w to, co już dobrze znam bo mam nadzieje ze będzie pięknie!
|
|
|
|