 |
Jeśli będzie chciał mnie znaleźć to znajdzie do mnie drogę.
|
|
 |
Nie ma już Nas, jesteś Ty i jestem ja, każde z nas oddycha osobno. Jestem gdzieś posród chaosu rzeczywistości, w której Ciebie brakuje. Siedzę tu sama, taka nieposkładana i taka niesamodzielna. Kreślę tych kilka słów, których Twoje oczy nigdy nie ujrzą. Kocham Cię, kocham każdą najmniejszą cząstkę Ciebie. Nie wyobrażam sobie samotnych dni, kiedy to nie czuję Twojego oddechu na mojej skórze. Nie wyobrażam sobie braku ciepła Twoich słów ani braku wspólnie pitej kawy. Najgorsza jest myśl, że Twoje usta już nie będą całowały moich, a inne, całkiem obce. Nie ma szczęśliwych zakończeń, nie żyjemy w bajce, pora się obudzić i spróbować zacząć żyć na nowo. Poskładać swoje serce w jedną całość, znaleźć w sobie siły i mieć nadzieję, że wrócisz nim zgaśnie słońce. Pora otrzeć łzy, pora by nie pytać czy wszystko w porządku.
|
|
 |
I to wszystko to jest nic - bo ja już ciebie nie znam. A więc to mi niepotrzebne już. Niepotrzebne żadne zdarzenia, powitania, pożegnania, słowa. Tramwaje i sklepy. I deszcz, i bieganie tymi ulicami po deszczu. To wszystko wcale nie musi być takie ważne. Można to zgubić jednego dnia, zamknąć jednym słowem.
|
|
 |
Tak bardzo chciałbym zabić złość, znaleźć spokój w sobie
Zdusić w głowie tę ciągotę do zbierania blizn.
|
|
 |
W tylu miejscach na świecie chciałbym się obudzić
Przy boku mieć nie byle kogo, ale tylko ją
Tę jedną, z którą zechcę przenosić góry
A jeśli stawiać mury z nią, to z murów tylko dom
|
|
 |
Nigdy nie przestawaj prosić głośno o coś więcej
Pojmiesz kiedy kosmos da ci wszystko, czego chcesz..
|
|
 |
"Tęsknota zwykle dobija, ale staramy się ją jakoś odepchnąć chodząc na imprezy, robiąc je, spotykając się z ludźmi. Może nawet staramy się zapomnieć, rozproszyć myśli, zająć się czymś innym, ale w głowie pojawia się czerwona lampka. To właśnie ona przypomina jak wspaniale było mieć Go blisko siebie. To ona mówi, że z nim czułam się na właściwym miejscu i w zasadzie może nie jestem, ale czułam się wyjątkowa. To właśnie ona przypomina też, że już się tak nie poczuję i dobija tym swoim cholernym świeceniem. Chętnie bym ją stłukła, bo przypomina też, że nie było idealnie, brakowało czegoś lub było za dużo.
Bo to nie tylko dobre rzeczy się wspomina, są też te złe, które nie dają spokoju."
|
|
 |
Niby nie czujesz się samotna, prawda? Ale gdy patrzysz, że wokoło są same szczęśliwe pary czegoś zazdrościsz... Zaczyna ci brakować czułości, dotyku, szczerości, miłości od drugiej osoby... Niby ci nie zależy, przecież jesteś silna i sobie radzisz, prawda?
Tak, mam podobnie... Na zewnątrz wielka powłoka ukrywająca smutną i zakompleksioną dziewczynkę, która na dodatek jest samotna...
|
|
 |
Po raz kolejny się na tobie zawiodłam, ale pomimo tego nadal nie potrafię z ciebie zrezygnować. Nadal mam nadzieje, że przemyślisz wszystko i spróbujesz, spróbujesz ze mną. Przyjedziesz niespodziewanie do mnie i powiesz mi jak wiele dla ciebie znaczę.
|
|
 |
Prawdziwa miłość nigdy nie staje się przeszłością. Kiedy kochasz kogoś naprawdę mocno, na całe życie zostaje ci w sercu blizna.
|
|
 |
Nie czekaj, aż napisze. Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób, jak Ty o Nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości, bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie, jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego, że wymieniliście parę uśmiechów, kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego, znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam, gdzie On powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z Nim, o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla Niego wszystkim. Pragnęłaś być Jego całym światem, a On nawet nie starał się być w Twoim świecie.
|
|
 |
Oddałabym wiele żeby móc poczuć się jak kiedyś. Żeby znów mieć drżące dłonie oczekując na jego przyjazd. Żeby mieć pełno motylków w brzuchu będąc w jego towarzystwie, żeby kochać i czuć się kochaną jednocześnie. Żeby mieć oparcie w tej jedynej osobie, która jest całym moim światem. Wiele oddałabym za to, aby łzy zamienić w szczery uśmiech. Naprawdę wiele.
|
|
|
|