 |
i po co wszystko komplikujesz. od razu wal, że nie możemy być dłużej razem. wolę cierpieć długo, ale raz. a nie kilka razy, odkrywając stare rany na nowo.
|
|
 |
tylko ty mnie uspokajasz. ale w tamtej chwili, kiedy wszystko kończyłeś nawet twoje pocałunki nie pomagały. nie pomagała twoja obecność i to, że tak mocno mnie obejmowałeś i powtarzałeś, że wszystko będzie dobrze, że trzeba czasu. i po co kurwa kłamałeś?
|
|
 |
- a wiesz, że jeśli ktoś patrzy ci w oczy dłużej niż 7 sekund to jest w tobie zakochany? - o kurwa, mój okulista mnie kocha.
|
|
 |
młodzi, zakochani w sobie, nie widzący poza sobą nic innego. planowali ze sobą życie, wspólną przyszłość, dom, gromadkę dzieci. byli ze sobą bardzo szczęśliwi.. aż pewnego dnia mieli wypadek. trafili do szpitala. lekarz powiedział, że jej życie zależy od niego. bez zastanowienia podjął decyzję. obudziła się, a w niej biło już jego serce. już nic nie było takie samo, ale cały czas czuła, że on nad nią czuwa.
|
|
 |
- dlaczego wchodzisz do szafy? - mam dość tego pieprzonego życia. spadam do lepszego świata, tam znajdę ukojenie. i nie czekaj z obiadem. - ale do szafy?! - do Narnii!
|
|
 |
jadę autobusem, słuchawki na swoim stałym miejscu, muzyka w uszach dudni, a ja ogarniam wzrokiem świat znajdujący się za tą brudną szybą, szukam w nim ciebie.
|
|
 |
zaproszę cię na herbatę, ale to nie będzie taka zwykła herbata. pozornie posłodzona tak jak lubisz. wymieszam ją myślami o tobie, których tyle się nazbierało. dodam wyrzuty sumienia, bo zrobiłam błąd i tak bardzo tęskniłam. na dnie znajdziesz kolejną szansę.. szkoda tylko, że ty nigdy nie dopijasz do końca.
|
|
 |
soczysty zapach radosnych wspomnień.. uśmiech przez łzy, pamiętasz?
|
|
 |
pamiętaj nie zmieniaj się dla niego. nie udawaj kogoś kim nie jesteś. jeżeli on nie pokocha ciebie, twoich wad, to nie jest dla ciebie, nie jest ciebie wart. proste. bądź taka jaka jesteś. a jesteś niezwykła, musisz tylko w to uwierzyć. trafisz na pewno na kogoś, kto pokocha cię w 100%. i będziesz dla niego ideałem, jedynym sensem życia.
|
|
 |
często zadajesz mi tak dziwne pytania, że mam wrażenie iż potrafimy się dogadać tylko dlatego, że jesteśmy tak samo mocno popierdoleni.
|
|
 |
ale ona będzie udawać, że nic ją to nie obchodzi, wręcz przeciwnie, jest bardzo z tego zadowolona.
|
|
 |
czasami jest tak zajebiście, że aż trzeba się napić.
|
|
|
|