 |
Był miłością mojego życia. Był. Wątpię, że kiedykolwiek pokocham tak innego mężczyznę. Jestem tego pewna. Jak mogłabym? Ale odszedł, to się stało. Odszedł, a ja zostałam. Odszedł. Po prostu odszedł. I nie mogę go odzyskać.
|
|
 |
Mylisz pojęcia. Znałeś moje imię, nie mnie. Zresztą dalej mnie nie znasz. Wiesz o mnie kilka rzeczy, i tyle. To nie to samo co kogoś poznać.
|
|
 |
"Ból w piersi nie był dla mnie zaskoczeniem.Zdążyłam się już przekonać,że pękające serce nie jest jedynie wymysłem poetów."
|
|
 |
"I cóż, powinieneś był o mnie walczyć. Nie jak bohater, nie jak facet, nie jak „prawdziwy mężczyzna”, tylko ktoś, kto ufa swoim uczuciom."
|
|
 |
"Ucieczka nigdy nie jest końcem, a zawsze tylko odwleczeniem."
|
|
 |
"On zakochał się od pierwszego spojrzenia. Wpadł po uszy. Po jej uszy, które darzył uczuciem szczególnym. Nie ukrywał tego, niczego nie kombinował. Po prostu przytrafiło mu się szczęście i nieszczęście jednocześnie - zakochał się w skomplikowanej dziewczynie."
|
|
 |
"Obiecaj mi, że kiedyś będziemy na tyle pijani, że powiemy sobie ile dla siebie znaczymy."
|
|
 |
"Zajebiście się dobraliście. On Cie denerwuje, Ty go denerwujesz ale i tak widać że cholernie się kochacie."
|
|
 |
"Bez jednej choćby rany to jeszcze nie miłość."
|
|
 |
wtula się, bo w końcu zrozumiała, co to znaczy, że ktoś mógłby się za nią dać publicznie rozstrzelać.
|
|
 |
Kochaj mnie mimo wszystko..
|
|
 |
Mogę być całkiem sama, łatwa rzecz, żaden dramat..
|
|
|
|