|
A jednak są ludzie niezastąpieni. / cogdybynierap
|
|
|
W moim życiu już dawno nie gościł taki rozpierdol. Zawsze tak jest, gdy próbuje coś sobie poukładać. / cogdybynierap
|
|
|
Jego wzrok skierowany w moją stronę, Jego sylwetka udająca się w moim kierunku, te kilka słów, które tak cholernie bolały. Łzy, które płynęły mimowolnie po moich policzkach. Ostatni uścisk, pocałunek.. Niedługo minie rok, a ja nadal to przeżywam. Może nie już tak bardzo, ale czasami to wraca - tak nagle. Nie lubię takich dni. / cogdybynierap
|
|
|
Gdzie są czasy, kiedy wypicie alkoholu, czy zapalenia papierosa było czymś najgorszym? Czasy, kiedy nie miało się odwagi nawet przeklnąć. Kiedy zrzuta była na chipsy a nie na jedynkę zioła. Kiedy te niunie miały kolana zdarte od wypadków na rowerze, a nie od klękania przed byle kim. Kiedy małolaty bawiły się na dworze w chowanego, a nie spędzały całego dnia przy komputerze. Gdzie te czasy? No cóż, chyba poszły się jebać. / cogdybynierap
|
|
|
od jutra będę zimna i bezczelną suka. dzisiaj jeszcze popłaczę.
|
|
|
takich ludzi się nie zapomina, a szkoda. / cogdybynierap
|
|
|
Się porobiło już nie dzielimy razem ławki choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki. W oczy patrz mi lustro ludzkich przeżyć wyciągnij wnioski i korzyści sobie przelicz. / paluch
|
|
|
To właśnie Ty dajesz mi siłę i
Dajesz mi wiarę. / małpa
|
|
|
chcę być Twoim najpiękniejszym powitaniem i najtrudniejszym pożegnaniem. / kaarolciaaa
|
|
|
Ziomek był zakochany nie odbyło się bez łez, dzisiaj biega naćpany miał emocjonalny chrzest i nawet nie gadaj z nim bo nie wiem kim jest. ♥ / fokus
|
|
|
Normalne życie ziomuś toczy się pośród betonu, gdzie co podpowiada serce, weryfikuje rozum./ shellerini
|
|
|
Oznajmiając, że to koniec zniszczył wszystko co dotychczas budowaliśmy. Nasz czteroletni związek stał się nagle jakby zlepkiem chwil, które teraz mogę tylko wspominać, a te wspomnienia bolą, kurewsko mocno. / cogdybynierap
|
|
|
|