 |
siema sexie dzis jestes jutro cie nie ma całe zycie ten sam schemat .
|
|
 |
to sztuka widzieć szczęście w zwykłych ruchach.
|
|
 |
"dziś jest piątek, jest impra!" :D / DGE - to ten bit, ha!
|
|
 |
Nie to żebym się skarżyła czy coś, ale w chuj mi ciężko.
|
|
 |
co robię kiedy mam złe dni ? proste, wystarczy mi dobry bit, Peji, Pezeta, hifi bandy, hemp gru, Małpy czy też Piha. ich głos mi stanowczo wystarcza, nie potrzeba mi nic więcej.
|
|
 |
najpierw podoba Ci się - tylko tyle. później zauważasz , że obchodzi Cię to z kim gada , jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się , że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. w końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. w końcu zaczynasz czuć , że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą , że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie , że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną ..
|
|
 |
.ogólnie was nie lubię, ale ewentualnie się uśmiechnę.
|
|
 |
Pieprz ich. Kompletnie. Nie potrzebujesz ich. Jesteś najfajniejszą laską na tej półkuli. Pieprz ich. Pieprz ich. Pieprz ich. Poważnie. Nie możesz pozwolić, żeby takie dupki rządziły twoim życiem.!
|
|
 |
a gdy połknęła dwudziestą piątą tabletkę i zapiła dwudziestym piątym łykiem wódki ,
on zadzwonił i oznajmił jej , że chce spędzić z nią resztę swojego życia..
|
|
 |
Kiedyś sobie o mnie przypomnisz. wspomnisz nasze chwile ale wtedy będzie za późno.
|
|
 |
mówiłam, że się nie zakocham,
mówiłam że Go nie kocham,
zapomniałam, że serce i tak,
wpierdzieli się przed rozum.
|
|
|
|