 |
Nienawidzę poniedziałków!/ cogdybynierap
|
|
 |
Miejski dystrykt, stare blizny po błędach nie ma to jak poszwędać się nocą po pętlach nocą przy sprzętach leczymy zmęczone łby tu każdy projekt ma ten swój własny styl
|
|
 |
Przecież ja dobrze wiem jak to się skończy. Będzie tak samo jak z tamtymi, a Ty w beszczelny sposób wykorzystujesz to jak bardzo Ci ulegam. No trudno, to już nie Twoja wina, że masz takie słodkie oczka. / cogdybynierap
|
|
 |
Żyję bez zasad, to tylko nie potrzebne utrudnienia. / cogdybynierap
|
|
 |
Diss na Słonia jest jak samobójstwo.. / jakiś komentarz z yt.
|
|
 |
"napewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment, kiedy każda myśl waży grubo ponad tonę.." / Słoń - szczerze
|
|
 |
jeśli słyszysz to, wstań i zrób coś dobrego dla niej i dla niego, dla każdego.
|
|
 |
mówią możesz wszystko, więc głowę mam spokojną.
|
|
 |
jesteś umalowana, na cacy wylansowana, tylko pusta i za bardzo cwana.
|
|
 |
rób to co robisz brat, świat jest dziki. nie pozwól żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim. za te wszystkie chwile z tamtych lat. za problemy, których nigdy nie jest brak.
zdrowie brat.
|
|
 |
kuszę Cię wzrokiem ewidentnie, eej wiem, że nie przejdziesz obok mnie obojętnie.
|
|
 |
Bezpowrotna przeszłość, ona mnie smuci. To wszystko minęło nigdy już nie wróci.
|
|
|
|