|
tyle chciałabym Ci dać powiedzieć - to marzenia, tylko one nam zostały bo Ciebie tutaj nie ma. spuszczam w smutku głowę myślę koniec z nami, sama nie wiem czy to sen zostajesz wspomnieniami. przepraszam za wszystko, zaklejam kopertę, pamiętaj, że kochałam patrząc w moje zdjęcie . / soeasytolsoe
|
|
|
nie, ja nie jestem z tych które nie lubią walentynek, ja jestem z tych, które je nienawidzą. a mogło być tak pięknie, prawda ? mogliśmy w poniedziałek wieczorem siedzieć u mnie, przytulać się, całować, żartować, patrzyć na komedię ? nie chciałeś, trudno, ja nie chcę niczego na siłę, Twój wybór, ale pamiętaj, będziesz chciał wrócić. nie, to wtedy ja będę miała Cię w dupie . / soasytolose
|
|
|
no i dlaczego nie mogę Cię wyrzucić z mojej głowy, myśli, marzeń ? nie będę nic zmieniała, udawała, tylko proszę, odejdź już na zawsze i nie wracaj, nie po tym wszystkim . / soeasytolose
|
|
|
czemu u mnie w domu nie może być jak w innych rodzinach ? zawsze, no zawsze jest inaczej, jak się nie kłócimy to piją, jak nie piją to wychodzą i nie ma ich przez dwie noce. ja nie mogę dłużej, ten dom jest straszny. pewnego dnia rozmawiałam z przyjaciółką i powiedziałam jej całą prawdę.. powiedziała, że mogę się przeprowadzić do niej.. nie wierzyłam w to, przecież ja nie mogłabym ich zostawić, to moi rodzice, ale gdy wróciłam do domu i znowu zobaczyłam ich pijanych, zaczęłam się pakować ze łzami w oczach. powiedziałam ' róbcie co chcecie, ja już nie wrócę ' . / soeasytolose
|
|
|
staliśmy w objęciach pod mostem, miejscem, w którym spotykaliśmy się prawie codziennie, mówiłeś, że kochasz, ze jestem dla Ciebie najważniejsza.. zauważyłam mojego najlepszego przyjaciela z dziewczyną, zawołałam ich do nas, chociaż wiedziałam, że Ty go nie lubisz, a dawniej byłeś z jego teraźniejszą dziewczyną. siedzieliśmy i śmialiśmy się, zauważyłam jak na nią patrzysz, nic nie mówiąc wstałam i poszłam, byłeś tak zafascynowany tą kurwą, że nawet nie zauważyłeś, że mnie nie ma, Kuba - przyjaciel poszedł za mną, zobaczył jak patrzę, powiedziałam mu ' widzisz go ? jeszcze przed chwilą mówił mi, że kocha i jestem najważniejsza, to wszystko na nic ' zaczęłam płakać, wtulając się wtulając się w niego . soeasytolose
|
|
|
myślałam, że znam Cię na wylot. pomyliłam się, i to bardzo. nigdy nie przypuszczałam, że mógłbyś zrobić mi coś takiego. mi. osobie która jeszcze 2 dni temu była dla Ciebie całym światem. / nawet.niewiesz.jak.bardzo
|
|
|
perfekcyjny związek ? czemu nie ? wystarczy, że będziemy się kochać, ufać sobie, będziemy dla siebie najważniejsi na świecie, nikt i nic nie będzie w stanie nas rozdzielić, będziesz kochał tylko mnie, a ja tylko Ciebie, będziesz do mnie mówił ' moja malutka ' a ja do Ciebie codziennie inaczej, kiedy będziemy szli ulicą nie oglądniesz się za innymi, nie będziemy się kłócić i będziemy do końca życia razem. spełnisz to ? / soeasytolose
|
|
|
miłość jest jak szkło, kiedy zaczyna pękać, nie można jej uratować . / soeasytolsoe
|
|
|
popatrzyłam mu w ozy i powiedziałam.. ' kocham Cię ' popatrzył się na mnie głupio i po chwili uśmiechnął się, przytulił, wziął za rękę ' ja Ciebie też, bardzo kocham Mała ' . / soeasytolose
|
|
|
|