głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pysiooool

będę Cię kochać chociaż miałby walić się świat  będę Cię kochać choćby nie miało być nas

cobysieniedzialo dodano: 19 października 2011

będę Cię kochać chociaż miałby walić się świat, będę Cię kochać choćby nie miało być nas

życie w sumie nie jest takie złe. tylko trzeba umieć zapominać

cobysieniedzialo dodano: 19 października 2011

życie w sumie nie jest takie złe. tylko trzeba umieć zapominać

kochanie nie musisz mnie unikać  możesz być 'dostępny'  nie napiszę

cobysieniedzialo dodano: 19 października 2011

kochanie nie musisz mnie unikać, możesz być 'dostępny', nie napiszę

Siema kolego nie pozbędziesz sie wspomnień  zakręciłam twoim światem lepiej niż ktokolwiek

cobysieniedzialo dodano: 19 października 2011

Siema kolego nie pozbędziesz sie wspomnień, zakręciłam twoim światem lepiej niż ktokolwiek

tak bardzo kochał. kochał je wszystkie

cobysieniedzialo dodano: 19 października 2011

tak bardzo kochał. kochał je wszystkie

jestem wredna  arogancka  niemiła? Być może. ale to dlatego  że ktoś mi kiedyś powiedział  że w życiu nie można być gorszym od innych. trzeba się dostosować

cobysieniedzialo dodano: 19 października 2011

jestem wredna, arogancka, niemiła? Być może. ale to dlatego, że ktoś mi kiedyś powiedział, że w życiu nie można być gorszym od innych. trzeba się dostosować

Pytasz co możesz mi dać za to że Ci pomagam  wspieram i jestem przy Tobie. Oh  głupi! Przecież to nie Ty masz mi się odwdzięczać  tylko ja Tobie   za miłość  którą mi dajesz.

bezimienni dodano: 18 października 2011

Pytasz co możesz mi dać za to że Ci pomagam, wspieram i jestem przy Tobie. Oh, głupi! Przecież to nie Ty masz mi się odwdzięczać, tylko ja Tobie - za miłość, którą mi dajesz.

Czekanie męczy  dobija  załamuje. Świat z góry narzuca nam odliczanie czasu : do końca lekcji  zagotowania wody  wakacji  końca ważności konta  wyschnięciu lakieru na paznokciach  do szczęścia. Nie lubię czekać. Zwłaszcza na to ostatnie.

bezimienni dodano: 18 października 2011

Czekanie męczy, dobija, załamuje. Świat z góry narzuca nam odliczanie czasu : do końca lekcji, zagotowania wody, wakacji, końca ważności konta, wyschnięciu lakieru na paznokciach, do szczęścia. Nie lubię czekać. Zwłaszcza na to ostatnie.

Chciałabym jeść kolację  iść się wykąpać  położyć się spać  obudzić się  zjeść  śniadanie   ubrać się  iść do szkoły  wrócić  zjeść obiad  odrobić lekcje  uczyć się... z Tobą. Bo bez Ciebie to wszystko nie ma nawet najmniejszego sensu.

bezimienni dodano: 18 października 2011

Chciałabym jeść kolację, iść się wykąpać, położyć się spać, obudzić się, zjeść śniadanie, ubrać się, iść do szkoły, wrócić, zjeść obiad, odrobić lekcje, uczyć się... z Tobą. Bo bez Ciebie to wszystko nie ma nawet najmniejszego sensu.

 cz. 2  Spanikowałam. Wracałam do domu i zastanawiałam się co powiem rodzicom i najważniejsze  kto znajdzie mój telefon? Kto będzie miał numery moich znajomych  będzie mógł się podawać za mnie  kto wyda 40 zł z konta  kto patrząc w kalendarz pozna daty moich miesiączek. Martwiłam się  cholernie się martwiłam. Weszłam do domu prawie zapłakana  rodziców jeszcze nie było. Postanowiłam uniknąć ryzyka i od razu poszłam pod prysznic  a potem do łózka. Jedynie brat spytał czemu nie zadzwoniłam  ale nie dostał odpowiedzi. Długo nie mogłam zasnąć.

bezimienni dodano: 18 października 2011

[cz. 2] Spanikowałam. Wracałam do domu i zastanawiałam się co powiem rodzicom i najważniejsze- kto znajdzie mój telefon? Kto będzie miał numery moich znajomych, będzie mógł się podawać za mnie, kto wyda 40 zł z konta, kto patrząc w kalendarz pozna daty moich miesiączek. Martwiłam się, cholernie się martwiłam. Weszłam do domu prawie zapłakana, rodziców jeszcze nie było. Postanowiłam uniknąć ryzyka i od razu poszłam pod prysznic, a potem do łózka. Jedynie brat spytał czemu nie zadzwoniłam, ale nie dostał odpowiedzi. Długo nie mogłam zasnąć.

 cz. 1  Wyszłam na spacer do parku  żeby zrobić kilka zdjęć  uchwycić spadające liście i barwy jesieni  z której niedługo za wiele nie zostanie. Po półgodzinnej sesji  kiedy zrobiło się dość zimno  a słońce prawie zaszło  postanowiłam wrócić do domu. Umówiłam się wcześniej z bratem  że jeśli będę chciała podwózki  to może mnie zabrać po drodze do domu. Sięgnęłam do kieszeni  po komórkę  żeby do niego zadzwonić.   O cholera  zgubiłam telefon.   wkurzyłam się na siebie. Zaczęłam szybko go szukać  bez rezultatu  niewiele widziałam  w dodatku był wyciszony  co ja teraz zrobię?

bezimienni dodano: 18 października 2011

[cz. 1] Wyszłam na spacer do parku, żeby zrobić kilka zdjęć, uchwycić spadające liście i barwy jesieni, z której niedługo za wiele nie zostanie. Po półgodzinnej sesji, kiedy zrobiło się dość zimno, a słońce prawie zaszło, postanowiłam wrócić do domu. Umówiłam się wcześniej z bratem, że jeśli będę chciała podwózki, to może mnie zabrać po drodze do domu. Sięgnęłam do kieszeni, po komórkę, żeby do niego zadzwonić. - O cholera, zgubiłam telefon. - wkurzyłam się na siebie. Zaczęłam szybko go szukać, bez rezultatu, niewiele widziałam, w dodatku był wyciszony, co ja teraz zrobię?

'zimno  nie?' po czym tuli się do mnie  jak opętany  stukając dolną szczęką o górną  insynuując co chwila deszcze  a kiedy swoją dłonią odnajduję Jego   jest fest gorąca.

definicjamiloscii dodano: 18 października 2011

'zimno, nie?' po czym tuli się do mnie, jak opętany, stukając dolną szczęką o górną, insynuując co chwila deszcze, a kiedy swoją dłonią odnajduję Jego - jest fest gorąca.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć