 |
|
Kim byli wczoraj, czy byli sobą? Nie sądzę. Teraz stoją obok swego alter ego wśród wspomnień.
|
|
 |
|
Kocham Cię, bo cały wszechświat sprzyjał mi w tym, bym mógł Cię poznać.
|
|
 |
|
Olać realia, pieprzyć rzeczywistość. Pieprzyć to że znów coś nie wyszło
|
|
 |
|
z biegiem czasu Twoje uczucia gasną niczym kiep. [bez_schizy]
|
|
 |
|
Miłość liże mi suty.
|
|
 |
|
- no szybko odpisuj mu! - nie. odpisze mu za pięć minut. Niech nie myśli, że czekam na wiadomość od niego i gdy usłyszę że przyszedł sms ręce mi się trzęsą i mam chęć jak najszybciej mu odpisać. - przecież tak jest ... - ale on nie musi o tym wiedzieć.
|
|
 |
|
Lubię cię. Nawet bardzo. Jesteś dobrym kolegą, fajnie się z tobą gada. Niestety bozia dała ci tą twoją cholernie ładną buźkę, a ty trochę za bardzo ją wykorzystujesz. Związki to nie zabawa, a dziewczyny to nie marionetki. Zrozum, bo konsekwencje będą straszne. Słyszę, jak kumple się o tobie wypowiadają- kiedyś z podziwem i sympatią, dzisiaj z rozbawieniem, może oburzeniem, zażenowaniem? Stary, ogarnij się, to będziesz prawie idealny.
|
|
 |
|
nie ma to jak rozjebać sobie serce w wieku 14 lat. i weź tu teraz żyj aż do usranej śmierci z uszkodzonym narządem.
|
|
 |
|
Na początku: O boże, boże. Powiedział mi 'cześć'! Na końcu: O boże, boże. Złamał mi serce./esperer
|
|
 |
|
Bite my lip, and close my eyes, take me away to paradise. ♥
|
|
 |
|
Zamówiłam Neostradę, do wyboru miałam maskotkę serca lub rozumu. Wybrałam rozum. może on się połapie w tym burdelu zwanym życiem.
|
|
 |
|
teraz mi coś wytłumacz, bo nie rozumiem. dlaczego w ogóle do mnie piszesz? dlaczego ciągle mi słodzisz? dlaczego mówisz mi, że jestem piękna? dlaczego próbujesz mnie w sobie rozkochać? DLACZEGO? żebyś teraz ty mógł się kimś pobawić, tak jak bawiono się tobą? nie rozumiesz, że każdy ma uczucia?
|
|
|
|