głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pysia1690

'Wiesz  co jest z Tobą nie tak  Panno Niczyja? Jesteś tchórzem  boisz się przyznać  że życie jest warte i że ludzie są zdolni do miłości. Chcemy należeć do innych  bo to jedyna szansa na prawdziwe szczęście. Nazywasz siebie wolnym duchem i dziką istotą. Przeraża Cię myśl  że ktoś zamknie Cię w klatce. Skarbie  Ty już w niej jesteś. Sama ją sobie zbudowałaś. Wszędzie czujesz się jak w klatce. Nie ważne dokąd uciekasz  zawsze wpadasz na siebie..'

uklajowa dodano: 15 października 2015

'Wiesz, co jest z Tobą nie tak, Panno Niczyja? Jesteś tchórzem, boisz się przyznać, że życie jest warte i że ludzie są zdolni do miłości. Chcemy należeć do innych, bo to jedyna szansa na prawdziwe szczęście. Nazywasz siebie wolnym duchem i dziką istotą. Przeraża Cię myśl, że ktoś zamknie Cię w klatce. Skarbie, Ty już w niej jesteś. Sama ją sobie zbudowałaś. Wszędzie czujesz się jak w klatce. Nie ważne dokąd uciekasz, zawsze wpadasz na siebie..'

Nigdy się nie zastanawiałam co bym zrobiła  gdybym się dowiedziała takiej rzeczy... Co bym zrobiła słysząc  że zostało mi kilka miesięcy życia  ze mam raka  że umieram..... Zamknęłabym się w pokoju i płakała....? A może bym nikomu nie powiedziała i udawałabym że nic się nie wydarzyło  ze jestem zdrowa....? A może bym wyjechała  uciekła w samtności i robila rzeczy  których nigdy nie miałam odwagi robić...? A może bym walczyła  zeby przeżyć...? A moze.... No właśnie co moze...? Co bym kurwa zrobiła z sobą i swoim zyciem???? No co...?!!!!!!!!!!

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 14 października 2015

Nigdy się nie zastanawiałam co bym zrobiła, gdybym się dowiedziała takiej rzeczy... Co bym zrobiła słysząc, że zostało mi kilka miesięcy życia, ze mam raka, że umieram..... Zamknęłabym się w pokoju i płakała....? A może bym nikomu nie powiedziała i udawałabym że nic się nie wydarzyło, ze jestem zdrowa....? A może bym wyjechała, uciekła w samtności i robila rzeczy, których nigdy nie miałam odwagi robić...? A może bym walczyła, zeby przeżyć...? A moze.... No właśnie co moze...? Co bym kurwa zrobiła z sobą i swoim zyciem???? No co...?!!!!!!!!!!

Potrzebujesz jeszcze trochę czasu. Nie po to  żeby zrozumieć. Nie  żeby przemyśleć. Nie  żeby ponownie do tego wracać  analizować  gubić się gdzieś między słowami. Potrzebujesz czasu  żeby to wszystko wyparowało  żeby zniknęło  żeby przestało być ważne  istotne  jakiekolwiek. Jeszcze trochę czasu  zaufaj mi. Odnajdziesz siebie  wypełnisz pustkę  zaczniesz żyć  a wtedy nic nie będzie takie samo. Już nigdy nie będzie tak  jak kiedyś.   yezoo

yezoo dodano: 13 października 2015

Potrzebujesz jeszcze trochę czasu. Nie po to, żeby zrozumieć. Nie, żeby przemyśleć. Nie, żeby ponownie do tego wracać, analizować, gubić się gdzieś między słowami. Potrzebujesz czasu, żeby to wszystko wyparowało, żeby zniknęło, żeby przestało być ważne, istotne, jakiekolwiek. Jeszcze trochę czasu, zaufaj mi. Odnajdziesz siebie, wypełnisz pustkę, zaczniesz żyć, a wtedy nic nie będzie takie samo. Już nigdy nie będzie tak, jak kiedyś. [ yezoo ]

 Tu nie chodzi o to  żebym ja na Ciebie liczyła. Chodzi o to  żebyś Ty na mnie liczył. Żebyś wiedział  żebyś zawsze wiedział  że masz na świecie człowieka  do którego w każdy dzień  w każdym stanie i o każdej godzinie możesz przyjść.     Agnieszka Osiecka

uklajowa dodano: 13 października 2015

"Tu nie chodzi o to, żebym ja na Ciebie liczyła. Chodzi o to, żebyś Ty na mnie liczył. Żebyś wiedział, żebyś zawsze wiedział, że masz na świecie człowieka, do którego w każdy dzień, w każdym stanie i o każdej godzinie możesz przyjść." - Agnieszka Osiecka

 Dzień dobry  proszę Pana.  Nie wiem na czym stoję. Nie wiem czy trzęsą mi się kolana czy to tylko trzęsienie ziemi. Nie jestem pewna jutra  nie wiem czy zostanie Pan przy mnie. Cholera. Nawet nie wiem czy Pana mam. Chciałabym sobie Pana przywłaszczyć. Zamknąć w swoich czterech ścianach i móc nazywać je naszymi. Chciałabym mieć całodobowy  wyłączny dostęp do Pana.  Skomplikowane relacje. Niedopowiedzenia. Może to tylko układ bez zobowiązań. Jeśli tak  czy mógłby Pan patrzeć w moje oczy nieco mniej zobowiązująco?

uklajowa dodano: 13 października 2015

"Dzień dobry, proszę Pana. Nie wiem na czym stoję. Nie wiem czy trzęsą mi się kolana czy to tylko trzęsienie ziemi. Nie jestem pewna jutra, nie wiem czy zostanie Pan przy mnie. Cholera. Nawet nie wiem czy Pana mam. Chciałabym sobie Pana przywłaszczyć. Zamknąć w swoich czterech ścianach i móc nazywać je naszymi. Chciałabym mieć całodobowy, wyłączny dostęp do Pana. Skomplikowane relacje. Niedopowiedzenia. Może to tylko układ bez zobowiązań. Jeśli tak, czy mógłby Pan patrzeć w moje oczy nieco mniej zobowiązująco?"

“ Chciałabym odebrać w środku nocy telefon od Ciebie i usłyszeć  że do mnie jedziesz. Tak po prostu  bez żadnego  cześć  i pytania  czy możesz przyjechać. Po prostu:  Jadę do Ciebie .

uklajowa dodano: 11 października 2015

“ Chciałabym odebrać w środku nocy telefon od Ciebie i usłyszeć, że do mnie jedziesz. Tak po prostu, bez żadnego "cześć" i pytania, czy możesz przyjechać. Po prostu: "Jadę do Ciebie".

Kochana mamo  wiem  po co dałaś mi upadać  Wiem  że liczyłaś  że nauczysz mnie wstawać.I wstaję za każdym razem jak chciałaś. Uczyłaś mnie tego na wypadek rozstania.

uklajowa dodano: 11 października 2015

Kochana mamo, wiem, po co dałaś mi upadać, Wiem, że liczyłaś, że nauczysz mnie wstawać.I wstaję za każdym razem jak chciałaś. Uczyłaś mnie tego na wypadek rozstania.

Przyjdź.... Złap mnie za ręke.... Pomóż wstać..... Nic nie mów... Nie osądzaj  nie oceniaj  nie komentuj... Bądź.... Blisko.... Tak blisko  jak jeszcze nikt nigdy wcześniej... Weź mnie w swoje ramiona..... Nie pozwól uciec.... Nie pozwól mnie skrzywdzić.... Ciesz się ze mną..... Płacz ze mną.... Bądź.... Przeżywaj każdy mój upadek..... Skacz z radości  kiedy coś mi się udaje..... Doceniaj..... Nie ułatwiaj.... Wspieraj..... Nie pozwól mnie skrrzywdzić... Nie krzywdź.... Ratuj z opresji... Ale nie tak całkiem..... Pomagaj.... Podaj rękę kiedy upadnę  ale każ mi samej się wysilić i się podnieść.... Nie zostawiaj... Nie zamykaj w klatce.... Szanuj.... Bądź...

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 11 października 2015

Przyjdź.... Złap mnie za ręke.... Pomóż wstać..... Nic nie mów... Nie osądzaj, nie oceniaj, nie komentuj... Bądź.... Blisko.... Tak blisko, jak jeszcze nikt nigdy wcześniej... Weź mnie w swoje ramiona..... Nie pozwól uciec.... Nie pozwól mnie skrzywdzić.... Ciesz się ze mną..... Płacz ze mną.... Bądź.... Przeżywaj każdy mój upadek..... Skacz z radości, kiedy coś mi się udaje..... Doceniaj..... Nie ułatwiaj.... Wspieraj..... Nie pozwól mnie skrrzywdzić... Nie krzywdź.... Ratuj z opresji... Ale nie tak całkiem..... Pomagaj.... Podaj rękę kiedy upadnę, ale każ mi samej się wysilić i się podnieść.... Nie zostawiaj... Nie zamykaj w klatce.... Szanuj.... Bądź...

Tak wiele pytań... Tak mało odpowiedzi.... Każdy dzień przynosi nowe pytania i kolejne nieliczne często mało znaczące odpowiedzi.... Niepewność  strach  samotność.... Czasem nawet nie ma się siły opowiadać o tym co dzieje się w głowie  jaki mętlik i ile myśli w niej się znajduje... Czasem lepiej jest udawać ze jest ok i wszystko w porzadku tylko nieliczne osoby wiedzą co się z nami dzieje ale nie zawsze musismy z nimi o tym rozmawiać... One to czują... Czekają kiedy odważymy się i sami im powiemy co się dzieje... Trwają przy nas blisko.... Wspierają choć nie wiedzą do końca jak to zrobić..... A my? My nie chcemy ich wciągać w nasze kłopoty bo wiemy że mają swoje... Jednak ich towarzystwo jest takie miłe  przyjemne  kojące.... Czasem nawet sami nie wiemy co czujemy bo uczuć jest zbyt wiele naraz.... Czasem nawet własny oddech sprawia ból.... Męczy  niszczy nas całych.... Bo przecież lepiej byłoby  gdybyśmy uciekli z tego obecnego życia... Zaczęli wszystko od nowa daleko stąd....

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 11 października 2015

Tak wiele pytań... Tak mało odpowiedzi.... Każdy dzień przynosi nowe pytania i kolejne nieliczne często mało znaczące odpowiedzi.... Niepewność, strach, samotność.... Czasem nawet nie ma się siły opowiadać o tym co dzieje się w głowie, jaki mętlik i ile myśli w niej się znajduje... Czasem lepiej jest udawać ze jest ok i wszystko w porzadku tylko nieliczne osoby wiedzą co się z nami dzieje ale nie zawsze musismy z nimi o tym rozmawiać... One to czują... Czekają kiedy odważymy się i sami im powiemy co się dzieje... Trwają przy nas blisko.... Wspierają choć nie wiedzą do końca jak to zrobić..... A my? My nie chcemy ich wciągać w nasze kłopoty bo wiemy że mają swoje... Jednak ich towarzystwo jest takie miłe, przyjemne, kojące.... Czasem nawet sami nie wiemy co czujemy bo uczuć jest zbyt wiele naraz.... Czasem nawet własny oddech sprawia ból.... Męczy, niszczy nas całych.... Bo przecież lepiej byłoby, gdybyśmy uciekli z tego obecnego życia... Zaczęli wszystko od nowa daleko stąd....

Ile jeszcze razy zasnę z tą samą myślą w głowie  że do niczego się nie nadaję  że nikomu nie jestem potrzeba  że jestem do niczego  że nikt mnie nie kocha  że może są osoby  dla których jestem ważna ale nie ma nikogo  dla kogo byłabym najważniejsza  jedyna  wyjątkowa  wspaniała  lepsza niż wszyscy inni... Nie ma nikogo takiego w moim życiu  a nawet jeśli ktoś taki się pojawia to tylko na chwilę  o zawsze znajdą się rzeczy lub osoby ważniejsze ode mnie  lepsze niż ja  zadające mniej bólu  cierpienia.... A ja znów zostaję sama... Dlaczego? Bo nie potrafię zatrzymac przy sobie nikogo na dłużej.... Bo boję się kolejnej porażki  po której nie będe miała siły wstać... Dlatego moze na początku cieszęsię z bliskości nowej osoby ale za chwilę ją odsuwam  wprowadzam niepewność  nie pozwalam czuć sie przy sobie bezpiecznie a kolejna osoba ucieka z krzykiem i znów jestem tą złą  najgorszą.... Jak zawsze...

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 10 października 2015

Ile jeszcze razy zasnę z tą samą myślą w głowie, że do niczego się nie nadaję, że nikomu nie jestem potrzeba, że jestem do niczego, że nikt mnie nie kocha, że może są osoby, dla których jestem ważna ale nie ma nikogo, dla kogo byłabym najważniejsza, jedyna, wyjątkowa, wspaniała, lepsza niż wszyscy inni... Nie ma nikogo takiego w moim życiu, a nawet jeśli ktoś taki się pojawia to tylko na chwilę, o zawsze znajdą się rzeczy lub osoby ważniejsze ode mnie, lepsze niż ja, zadające mniej bólu, cierpienia.... A ja znów zostaję sama... Dlaczego? Bo nie potrafię zatrzymac przy sobie nikogo na dłużej.... Bo boję się kolejnej porażki, po której nie będe miała siły wstać... Dlatego moze na początku cieszęsię z bliskości nowej osoby ale za chwilę ją odsuwam, wprowadzam niepewność, nie pozwalam czuć sie przy sobie bezpiecznie a kolejna osoba ucieka z krzykiem i znów jestem tą złą, najgorszą.... Jak zawsze...

 Moje myśli opiekują się Tobą. Niezależnie czy bez Twojej  czy za Twoją zgodą.     Edward Stachura

uklajowa dodano: 9 października 2015

"Moje myśli opiekują się Tobą. Niezależnie czy bez Twojej, czy za Twoją zgodą." ~ Edward Stachura

 Zarzuty można odeprzeć  pretensje zbagatelizować  za obrazę przeprosić. Na obojętność jednak nie ma rady.

uklajowa dodano: 9 października 2015

"Zarzuty można odeprzeć, pretensje zbagatelizować, za obrazę przeprosić. Na obojętność jednak nie ma rady."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć