| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Możesz oddychać świeżością dnia albo utopić się w tym gównie w którym od zawsze trwasz! |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Lecz nie o to biega, bo wszystko to co mam, ja inaczej postrzegam! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Czas, miejsce nie mają znaczenia, grunt to konsekwentnie dążyć do samospełnienia. Miłość, pasja. Tak to się zaczyna, tego wymaga w życiu od nas każda dziedzina. Jest chęć, jest wola też, żeby się rozwijać, to już nie marzenia, to już po prostu widać! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Moje życie, mój syf, moje nieogarnięcie... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nasi
znajomi, przyjaciele, rodzina zewsząd nie jeden wspomni jak tyle razem
się przeszło...
Gdyby nie one, gdyby nie oni nie byłoby tu nas!
To jest tak Brat! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mam pokój z widokiem do którego nie przywykłem, a nie mogę zamknąć okien jakby zawiesił się system. Krążę tam i z powrotem wzrokiem między blokiem, a boiskiem gdzie dzieli flotę osiedlowy establishment |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pamiętam jak wyszedłem, nie pamiętam jak wróciłem, zapamiętać nie mam siły, lubię zapominać chwile. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie należysz i nie chcesz należeć do tego świata, twoje miejsce to cień, mają Cię za wariata, nie chcesz wierzyć już własnym uszom i oczom, kolejny szary dzień ucieka jak z peronu pociąg. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Po drugie szacunek, lojalność po pierwsze! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Gdyby ściany mogły mówić to usłyszał byś dużo, ale powiedz czy chciałbyś słuchać tego co mówią?
...Gdyby tylko jeden blok zdradził swoje tajemnice, w sekundę usłyszałbyś więcej niż przez całe życie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Czasem to widzę, aż za jasno i rozumiem, że być sobą nie umiesz, często odrzucasz to co czujesz gdzieś na bok, emocje przysłonięte kurtyną utkaną z wyobrażeń, a każdy dzień to to samo. |  |  |  |