 |
-Słucham serca, ale teraz nie słyszę co mówi.. -Jeśli chcesz usłyszeć musisz przestać mówić. Mówię serio. W okół nas jest dużo szumu, sms-y, twitter, facebook. Nigdy nie macie cziszy na podjęcie decyzji wzgędem uczuć.. /Glee
|
|
 |
tylko On we mnie wierzył, codziennie powtarzając mi 'dasz radę'. tylko On nadawał kolor szarym barwom mojego życia. tylko On dbał o każdy mój uśmiech. tylko On trwał przy mnie z każdym dniem coraz bardziej. tylko On wiedział co czuję, patrząc mi w oczy. tylko On rozumiał moje trzy kropki w smsie. tylko On wiedział o mnie wszystko. tylko przy Nim poznałam najpiękniejszą formę przyjaźni. tylko On to wszystko zjebał, przeobrażając to w jakąś dziwną formę uczuć. / veriolla
|
|
 |
skoro tak Ci się z nią dobrze rozmawia, miło spędzacie wspólny czas, słodko razem wyglądacie to się kurde za nią bierz, a nie będziesz mnie wkurwiać takimi tekstami jaka to ona jest cudowna /zozoladnia
|
|
 |
nie wiem czego chcę. chwila. COFNIJ COFNIJ COFNIJ. chcę Ciebie. /zozolandia
|
|
 |
kiedyś? wszystko wyglądało inaczej. gotowałam obiady. wyprowadzałam psa na spacer. myłam okna. szłam do szkoły, zostając w niej do 17. nie spałam popołudniami. robiłam pyszne kanapki. spędzałam czas z rodzicami. oglądałam mnóstwo filmów. spotykałam się z przyjaciółmi. częściej chodziłam na imprezy. przyklejałam na ścianę kolejne zdjęcia. a każda, nawet najgłupsza czynnośc była piękna. dlaczego ? bo w międzyczasie dostawłam kilka smsów o treści: 'no, uśmiechaj się', bądź też odbierałam telefon i słyszałam cudowne: 'już nie przeszkadzam , chciałem tylko usłyszeć jak oddychasz'. a teraz, wszysto zniknęło - łącznie z uśmiecham na mojej twarzy. / veriolla
|
|
 |
a dziś czuję 'nic'. takie jedno, wielkie, dosłowne 'nic'. nikt nie budzi mnie czułymi słowami. nikt nie pisze już smsów na dobranoc. nikt nie zwraca uwagi na mój uśmiech, i czuję się niepotrzebna. i wiem, że mógłby być ktoś inny. mogłabym z kim innym chodzić na spacery, i marzyć obok kogoś innego. ale ja tego nie chcę. wolę nie czuć nic, niż cokolwiek , do kogoś innego, niż do Niego .. / veriolla
|
|
 |
a ponownie wypowiedziane 'przepraszam' nie miało już żadnego sensu. każde objęcie, i słowa, że od dziś się zmieni, stawały się czymś w rodzaju strzały, która przebijała środek serca i wstrzykiwała w nie truciznę w postaci kłamstwa. to spojrzenie, które kiedyś miało w sobie tak mnóstwo uczucia, dziś ukazywało tylko fałsz i złudną nadzieję. nie było mowy o zmianie. nie było szansy na inne, lepsze życie. nie było możliwości, by stał się tym człowiekiem, w którym kiedyś się zakochałam. tamten On umarł. umarł z dniem w którym pierwszy raz wypowiedział w moją stronę słowo 'przepraszam'. / veriolla
|
|
 |
z Tobą oprócz całego cudownie spędzonego czasu, cudowne były też szczegóły, które dla innych kompletnie są nieistotne. bo cudownie było robić dwie herbaty, i przynosić o kilka ciastek więcej. cudownie było móc poczuć, że siedząc nosem w książce od biologi, ktoś spogląda na Ciebie cały czas. cudownie było w lustrze zobaczyć również Twoje odbicie. cudownie było kasować w autobusie dwa bilety. cudownie było mówić: 'my, Nas'. cudownie było dzielić się wodą cytrynową. cudownie było móc być z Tobą, i mieć okazję dostrzec każdy ten szczegół. / veriolla
|
|
 |
uwielbiam oglądać zdjęcia mieszkań. kocham projektować, kupować ozdoby i inne pierdółki, które świecąc i pachnąc sprawiają mi przyjemność. często, gdy zamykam oczy, w myślach tworzę swój przyszły dom - widzę jasne ściany, dużo świateł, za oknem morze. piękny taras z widokiem na pływające obok żaglówki i sypialnia - duże pomieszczenie, jasne z beżowymi roletami. i wtedy też łapię się na tym, że widzę tam dwuosobowe łóżko. tłumaczę sobie, że to tak dla wygody, ale prawda jest taka, że nadal jesteś w moich marzeniach, i planach na przyszłość - że nadal w moim życiu jest miejsce dla Ciebie. / veriolla
|
|
 |
wiedz jedno, Mała. dostając Go, złapałaś Pana Boga za nogi. więc trzymaj, cholernie mocno , bo jest dużo takich, które z całych sił będą próbować Ci to wyrwać. / veriolla
|
|
|
|