 |
Kiedy widzę jak ktoś prosi drugą osobę, żeby do niego wróciła nie wiem co myśleć. Z jednej strony wiem co to uczucie, ból, samotność, strata, żal, rozczarowanie, po prostu koniec. Natomiast z drugiej strony nigdy nie mam zamiaru się prosić nawet w emocjach, aby ktoś ze mną został. Chcesz to odchodź nie będę Cię trzymała na siłę, mimo że chce abyś tu był i mnie kochał. Może teraz pocierpię, a na koniec okaże się, że twoje odejście było dla mnie bardzo dobre. Nic nie dzieje się bez powodu. Wspomnienia są, ale nie chce już myśleć o tym co było. Mam dość, tego iż moja przeszłość robi chaos w teraźniejszości. Wolność- piękne słowo. Jeszcze przyjdzie czas na miłość - czekam.
|
|
 |
Jednego dnia czuję ze znikam, zatracam się w szarości mojego życia, opowiadam obcym ludziom, że nie mam celu, że nie robię nic wartościowego tylko idę za tłumem, aby robić cokolwiek. Następnego dnia mam motywację, aby wprowadzać drobne zmiany, przez które małymi kroczkami idę do przodu. Chcę mieć siły, więc pierwszym krokiem jest powiedzenie sobie, że mam tą siłę !!
|
|
 |
''Chcę kogoś kto będzie potrafił nade mną zapanować. Kogoś kto pozwoli mi mieć swój własny świat. I też będzie miał swój. Kogoś kto będzie moim huraganem i równocześnie spokojem. Kogoś z kim będę chciała zaszyć się na tydzień nie wychodząc z łóżka, wyłączając telefony. Kogoś dla kogo będę najlepszą przyjaciółką. Kogoś przy kim nigdy nie będę miała wątpliwości, a on sam nie będzie się musiał za mnie wstydzić. Kogoś szczerego. Kogoś przy kim będę się czuła "lekko". Kogoś za kogo nie będę musiała na non stop myśleć. Kogoś przy kim nie będę się bała być matką i chciała po prostu stworzyć rodzinę, której nigdy nie miałam. Z kim będę miała psa i jeżyka. I wspólne współrzędne geograficzne. Kogoś. Tego kogoś''.
|
|
 |
Dzień dobry, dużo roboty same pierdoły, które zajmą mój cały deszczowy dzień, mimo to pomaluje się ładnie ubiorę włączę głośno muzykę i z uśmiechem będę załatwiała wszystkie sprawy, jedna po drugiej. Miłego dnia, przesyłam ciepło uśmiechu :)
|
|
 |
A kiedy jest coraz gorzej masz dwie opcje. Pierwsza ponarzekaj sobie maksymalnie 5 minut przeklnij tylko nie płacz. A druga zacznij myśleć jak to zmienić, ulepszyć, znaleźć plusy i zaplanować. Wybór jak zawsze należy do ciebie. Dobranoc
|
|
 |
Jesteś jak po nieprzespanej nocy kawa, pobudzasz mnie do życia, dajesz chęci do działania.
|
|
 |
Oparci o ścianę, oparci o siebie, to w niej mam oparcie.
|
|
 |
Ona czuje się bezpiecznie, nie bez potrzeby ma mnie, wiesz?
|
|
 |
Przechodzą nas dreszcze, te przyjemne, ciepłe, nieprzyjemnie mi bez niej.
|
|
 |
Na buzi rumieńce, daj mi buzi, nic więcej.
|
|
 |
Siedzimy rano razem po długiej nocy, ciała się kleją i kleją nam się oczy.
|
|
 |
Kupiłem Ci róże z kolcami tak ostrymi jak temperament, który masz.
|
|
|
|