 |
Skarbie, ze mną chodź, wiem, że masz już dosyć piekła.
|
|
 |
Daj mi tylko jedną noc, zapomnij o swoich przejściach.
|
|
 |
Chciałam zmian, namieszałam i wracam do codzienności.
|
|
 |
W łez odblaskach widzisz czyj jest błąd, spójrz na tą twarz to Twoja własna.
|
|
 |
Sama wiesz, że piękne są tylko początki, wiec kończmy to.. potem wróćmy znowu do siebie i udawajmy, że nie znamy się, a potem chodźmy do łóżka, zróbmy mocno to, znowu udawajmy, że to nie jest poplątane, że możemy cofnąć to.
|
|
 |
Jest chłodno, oboje się boimy zamknąć to okno, albo wyjść na zewnątrz.
|
|
 |
Widmo wyparł czas, ale syndrom pytań kwitnie jak chwast w upale.
|
|
 |
Czas się zwijać, więc zawijamy do mnie - Ty i ja, coś się za nami ciągnie, to Twoja koleżanka, przecież miała zostać, nawet powiedziała nam: "bawcie się dobrze".
|
|
 |
Dam sobie radę wiem o tym, mimo że niekiedy leżę w łóżku do południa i nie mam planów co robić sama kolejny dzień. Chcę wiele zmienić, ale nie działam. Boje się życia, a w głowie miliony marzeń. Niech to będzie dobry dzień mimo wszystko ...
|
|
 |
Nie mam czasu żyć, dużo się dzieje, zmiany i to wszystko w jednym czasie, nie mogę się poddać, bo czuję, że to może być lepsza, nowa droga
|
|
 |
'Jest taka chwila kiedy stare słowa nie są już ważne a nowych jeszcze nie ma.'
|
|
 |
Ci którzy teraz są “uodpornieni” na miłość, kiedyś kochali za mocno.
|
|
|
|