 |
Obudzić się o piątej rano i zgłosić nieprzygotowanie do życia, po czym przespać resztę dnia.
|
|
 |
ty to jesteś zakręcona jak słoik ogórków ! ;D
|
|
 |
czasem chciałabym być suką, wiesz taką jebaną egoistką...mieć głęboko te wszystkie uczucia i inne chujstwa...być po prostu ponad tym wszystkim i mieć naprawdę wyjebane.
|
|
 |
Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujsz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.
|
|
 |
Pytasz mnie czy warto. Ja odpowiem Ci, że zawsze, bo jeśli cholernie Ci na czymś zależy, uprzesz się i zaprzesz samego siebie,stawisz czoło swoim słabościom i przeciwnościom losu, to możesz wszystko, a nawet więcej.
|
|
 |
'Po prostu chciałabym już nie cierpieć, nie czuć. Być tylko kimś kto stoi z boku i patrzy na to wszystko, być takim obojętnym duchem. Nie przejmować się, tym co się dzieje. Nie płakać. Nie kochać, nie lubić. Chciałabym być niczym. Nie chcę żyć. Chcę tylko położyć się i spać, swoim pięknym wiecznym snem.. '
|
|
 |
` Wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami.? słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny.? jak podczas 40 stopniowej temperatury odczuwać wewnętrzne zimno i jak wśród miliona ludzi być samym? jeśli nie wiesz, to nie pierdol, że mnie rozumiesz.
|
|
 |
uwielbiam ich za te wszystkie próby rozpalenia ogniska po deszczu, za śmianie się na całe miasto i zwalanie kto ma najgłupszy śmiech, za te wszystkie przypały i za to, że zawsze są ze mną, w tych złych i jak i dobrych momentach.
|
|
 |
Tutaj ludzie piją w chuj. Myślą, że zapiją ból.
|
|
 |
Ludzie tak szybko odchodzą. W jednej minucie są, a w następnej już ich nie ma.
Zwierzasz się im, opowiadasz szczegóły swojego życia, ufasz…
Odchodzą, często bez jakiegoś konkretniejszego powodu…
Zostają po nich tylko wykreślone numery w notesie i kilka wspólnych zdjęć.
|
|
 |
problemów coraz więcej, aż oszaleć by się chciało, bezradność to kurwa, której nie dam za wygraną.
|
|
 |
I kiedy będziecie siedzieć razem, całą klasą jutro w sali, po uroczystym zakończeniu liceum, spójrzcie proszę na siebie. To ostatnia chwila, kiedy jesteście piękni, młodzi, bezczelni i pełni życia. Zapamiętajcie tę chwilę, bo już nigdy w życiu nie spotkacie się w takim gronie. Zawsze będzie tak, że ktoś wyjedzie, a ktoś zbyt szybko odejdzie. Życie uniemożliwi Wam spotkanie się w tym pełnym klasowym gronie ponownie.
Zapamiętajcie proszę tę chwilę.
|
|
|
|