głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pustelniczka

Pamiętasz jeszcze? Kiedy przy pierwszym spotkaniu tak się siebie wstydziliśmy.

lubiegdypatrzysz dodano: 26 luty 2012

Pamiętasz jeszcze? Kiedy przy pierwszym spotkaniu tak się siebie wstydziliśmy.
Autor cytatu: jachcenajamaice

mieć złamane serce i wierzyć w miłość  to tak jakbyś wyjebał się na betonie  a udawał  że to trawa.  mrspaula96

lubiegdypatrzysz dodano: 26 luty 2012

mieć złamane serce i wierzyć w miłość, to tak jakbyś wyjebał się na betonie, a udawał, że to trawa./ mrspaula96

I nie mam ochoty na nic  a wszystko inne traci sens

ogarnijziomek dodano: 26 luty 2012

I nie mam ochoty na nic, a wszystko inne traci sens

Wiem jak to jest gdy na niczym nie zależy  żyjesz bo żyjesz  tak naprawdę wciąż leżysz..

ogarnijziomek dodano: 26 luty 2012

Wiem jak to jest gdy na niczym nie zależy, żyjesz bo żyjesz, tak naprawdę wciąż leżysz..

chciałabym ci napisać  że wyjeżdżam i już mnie nigdy nie zobaczysz  że jestem śmiertelnie chora i zostało mi kilka dni życia  że potrącił mnie samochód i trafiłam do szpitala albo  że krztuszę się powietrzem  bo Ciebie przy mnie nie ma  coś  cokolwiek  żebyś tylko się przejął  żebyś się  kurwa  zainteresował.  withdrawal

lubiegdypatrzysz dodano: 26 luty 2012

chciałabym ci napisać, że wyjeżdżam i już mnie nigdy nie zobaczysz, że jestem śmiertelnie chora i zostało mi kilka dni życia, że potrącił mnie samochód i trafiłam do szpitala albo, że krztuszę się powietrzem, bo Ciebie przy mnie nie ma, coś, cokolwiek, żebyś tylko się przejął, żebyś się, kurwa, zainteresował. /withdrawal

' bo zwykle jest tak  że nie cenimy tego co mamy   a jak stracimy  to tęsknimy i wspominamy. '  xhwgye

lubiegdypatrzysz dodano: 26 luty 2012

' bo zwykle jest tak, że nie cenimy tego co mamy , a jak stracimy, to tęsknimy i wspominamy. ' /xhwgye

Ilu jeszcze ludzi zranisz abyś mógł powiedzieć pas?

ogarnijziomek dodano: 25 luty 2012

Ilu jeszcze ludzi zranisz abyś mógł powiedzieć pas?

ceś wszystkim :  udanej sobotyyyyyy :

ogarnijziomek dodano: 25 luty 2012

ceś wszystkim :* udanej sobotyyyyyy : )

    Zobaczyłem jak stoi w samej bieliźnie i za dużej koszuli przy garach.   Co ty wyprawiasz?   zapytałem.   Pilnuje  aby mój mężczyzna nie chodził głodny.   odpowiedziała. Podszedłem do niej  objąłem ją w pasie i delikatnie musnąłem ustami w szyję. Posadziłem ją na stole  a Ona bacznie mi się przyglądała.   Co ty wyprawiasz?   zapytała.   Pilnuję  aby Moja kobieta nie chodziła głodna.   odpowiedziałem.   Głupek!   syknęła.   Ale Twój!   powiedziałem i dałem jej szybkiego buziaka w usta. Kochałem Ją całym sercem.

love0space dodano: 24 luty 2012

" Zobaczyłem jak stoi w samej bieliźnie i za dużej koszuli przy garach. - Co ty wyprawiasz? - zapytałem. - Pilnuje, aby mój mężczyzna nie chodził głodny. - odpowiedziała. Podszedłem do niej, objąłem ją w pasie i delikatnie musnąłem ustami w szyję. Posadziłem ją na stole, a Ona bacznie mi się przyglądała. - Co ty wyprawiasz? - zapytała. - Pilnuję, aby Moja kobieta nie chodziła głodna. - odpowiedziałem. - Głupek! - syknęła. - Ale Twój! - powiedziałem i dałem jej szybkiego buziaka w usta. Kochałem Ją całym sercem./"

Usiadłam sama w pierwszej ławce. był sprawdzian  wszyscy siadali w ostatnich ławkach  aby móc ściągać. miałam szczęście bo na klasówce był temat  którego wykułam się na pamięć. wiedziałam  że napisze test na piątkę. nagle usłyszałam  lekkie szturchanie mojego krzesła. odwróciłam się. siedziałeś tam ty. patrzyłam w twoje błękitne oczy  chociaż po wczorajszym miałam ochotę Cię zabić.   co będzie w 1?   pff. niech Ci twoja ukochana dziunia powie.   ale  no weź. dobrze wiesz  że to był tylko taki głupi zakład. nie chciałem Cię zranić.   hm mogłeś o tym wcześniej pomyśleć. bo ty nie wiesz  jak to jest być zakochanym i nigdy się nie dowiesz.   a jak już jestem zakochany?   wątpię.   a chcesz sie przekonać?   no dawaj. wstał  wyszedł z ławki. podszedł do mnie i namiętnie pocałował. nie zważając na patrzącego się nauczyciela  oraz kolegów. odpłynęłam. liczyło się tylko to co teraz.   nadal uważasz  że nigdy zakochany nie byłem?   nie już nie.

love0space dodano: 24 luty 2012

Usiadłam sama w pierwszej ławce. był sprawdzian, wszyscy siadali w ostatnich ławkach, aby móc ściągać. miałam szczęście bo na klasówce był temat, którego wykułam się na pamięć. wiedziałam, że napisze test na piątkę. nagle usłyszałam, lekkie szturchanie mojego krzesła. odwróciłam się. siedziałeś tam ty. patrzyłam w twoje błękitne oczy, chociaż po wczorajszym miałam ochotę Cię zabić. - co będzie w 1? - pff. niech Ci twoja ukochana dziunia powie. - ale, no weź. dobrze wiesz, że to był tylko taki głupi zakład. nie chciałem Cię zranić. - hm mogłeś o tym wcześniej pomyśleć. bo ty nie wiesz, jak to jest być zakochanym i nigdy się nie dowiesz. - a jak już jestem zakochany? - wątpię. - a chcesz sie przekonać? - no dawaj. wstał, wyszedł z ławki. podszedł do mnie i namiętnie pocałował. nie zważając na patrzącego się nauczyciela, oraz kolegów. odpłynęłam. liczyło się tylko to co teraz. - nadal uważasz, że nigdy zakochany nie byłem? - nie już nie.

Godzina wychowawcza . Siedziałam ze słuchawkami w uszach   słuchając kolejnych tekstów Małpy . Bity idealnie współgrały z biciem mojego serca   a oczy idealnie zatracały się patrząc na niego   do niedawna jeszcze   największą dla mnie miłość . Klikał w klawiaturę telefonu   totalnie odłączony od świata . Momentalnie na moim ramieniu pojawiło się dziwne kłucie   to przyjaciółka wbijała mi palce w ramię . Niechętnie wyjęłam jedną słuchawkę z ucha   rzucając do niej tylko oschłe   Co znowu ?   Pewnie znów pisze do swojej nowej laski   widziałam go wczoraj z jakąś panienką na osiedlu   niezły typ   minął miesiąc a on już ma inną .. nie marnuj na niego czasu   Wysłuchałam z cierpliwością tego co miała do powiedzenia   mimo iż nie widziałam w tym sensu . Nie interesowało mnie jego życie   to z kim się spotyka   nic nas już nie łączyło . Wzruszyłam tylko ramionami   wracając do rapu . Poczułam wibracje trzymającego w dłoni telefonu   Nie zapomniałem   pamiętaj .

love0space dodano: 24 luty 2012

Godzina wychowawcza . Siedziałam ze słuchawkami w uszach , słuchając kolejnych tekstów Małpy . Bity idealnie współgrały z biciem mojego serca , a oczy idealnie zatracały się patrząc na niego - do niedawna jeszcze , największą dla mnie miłość . Klikał w klawiaturę telefonu , totalnie odłączony od świata . Momentalnie na moim ramieniu pojawiło się dziwne kłucie , to przyjaciółka wbijała mi palce w ramię . Niechętnie wyjęłam jedną słuchawkę z ucha , rzucając do niej tylko oschłe - Co znowu ? - Pewnie znów pisze do swojej nowej laski , widziałam go wczoraj z jakąś panienką na osiedlu , niezły typ , minął miesiąc a on już ma inną .. nie marnuj na niego czasu - Wysłuchałam z cierpliwością tego co miała do powiedzenia , mimo iż nie widziałam w tym sensu . Nie interesowało mnie jego życie , to z kim się spotyka , nic nas już nie łączyło . Wzruszyłam tylko ramionami , wracając do rapu . Poczułam wibracje trzymającego w dłoni telefonu - Nie zapomniałem , pamiętaj .

    i że cię nie opuszczę aż do śmierci..     grozisz czy obiecujesz ?

wielorybek dodano: 24 luty 2012

- ,,i że cię nie opuszczę aż do śmierci.." - grozisz czy obiecujesz ?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć