 |
czasami mam ochotę uciec, bo świat mnie przerasta, bo nie daję już rady normalnie funkcjonować. ale mam osoby, które zawsze bez względu na wszystko pomogą mi wstać, nie robiąc nic. wiem, że mam dla kogo żyć i to dodaje mi sił. nie muszą być przy mnie na każdym kroku. ważne, że mam ich głęboko w sercu. wiem, że ot tak ich tam nie umieściłam. czasem znaczą dla mnie więcej niż wszystko, ale bywają dni, kiedy kompletnie się nie dogadujemy. mimo tego, dziękuję Bogu, że ich mam, że tylko ich mogę nazwać mianem przyjaciół.
|
|
 |
do widzenia, w moim życiu już ciebie nie ma.
|
|
 |
marzenie, które chciałabym zrealizować? chociaż jeden dzień w szklance pełnej 365 dni spędzony na rozmowach w cztery oczy z pewnym bardzo miłym chłopakiem
|
|
 |
lubię Cię, bardzo nawet. bardzo, bardzo bym powiedziała
|
|
 |
zachciewa się żyć na myśl o rzeczach, które jeszcze przede mną. nie żałuję decyzji o wszelkich rozstaniach. nawet tych najbardziej trudnych. teraz chyba czas odliczania, do świąt, sylwestra, urodzin,
|
|
 |
rozumiesz, że siedzisz i czekasz aż będzie za późno?
|
|
 |
lubię napisać pierwsza. nie dlatego, że się narzucam. po prostu ciut tęsknię. a może ciut więcej
|
|
 |
Chłopak powie Ci, że Cię kocha, a mężczyzna to pokaże.
|
|
 |
Chciałabym, żeby on kiedyś zdał sobie sprawę, że mógł mnie mieć a nie miał. Żeby żałował, że ja wyciągałam do niego rękę, a on jej nie dostrzegł. Chciałabym, żeby on kiedyś miał świadomość tego że stracił coś bardzo cennego.
|
|
 |
powiedz mi jak wiele straconych dni jeszcze przed nami ? jak wiele łez popłynie po naszych policzkach ? jak długo goić się będą nowe rany i jak wielu ludzi już odrzucamy .
|
|
|
|