 |
Zazdrość, szczerość czy kurwo o co chodzi,
od chuja chujowych gośći,
z dupy szpądzicielki,
farmazonów nośnik, dość ich, nie pozdrawiam. !!
|
|
 |
słyszałam że jesteś mym wrogiem,
i że życzysz mi źle więc ja też źle życzę tobie.
Co to kurwa za leszcz, co oczernia bez powodu
i chce cię widzieć na dnie bo sam puka w nie od spodu.
Niech zgadnę to zazdrość, chciałabyś być w moich butach
|
|
  |
` gdzieś pomiędzy utratą oddechu i zmysłów, zatraciłam się w Tobie cała. / abstractiions
|
|
  |
` z nadzieją na pojawienie się prawdy, spijałam każde kłamstwo z Twoich ust. / abstractiions
|
|
  |
` była piękną, młodą kobietą. Nigdy nie pozwalała sobie na niedopracowany makijaż, a jej włosy zawsze były idealnie proste. Koleżanki zazdrościły jej niezliczonej ilości par butów, a mężczyźni wdzięku którego nie byli wstanie doszukać się w swoich wybrankach. Chociaż nigdy nie była z tych które leciały na hajs, faceci byli gotowi zapłacić każdą cenę za jej uwagę. Miała w oczach coś magicznego coś, co bez najmniejszego problemu mogło spowodować poważny wypadek samochodowy. Kobiety jej zazdrościły, mężczyźni chcieli ją mieć. Na pierwszy rzut oka była chodzącym ideałem, nikt nie zadał sobie jednak trudu by zajrzeć w jej zniszczone miłością wnętrze. / abstractiions
|
|
 |
przykro mi cholernie mi przykro, przepraszam za każdą łzę, za każde złe słowo, za chwile smutku, za rozczarowania i za to że bywałam taka nieznośna. Przepraszam za to że zbyt bardzo mi zależało, mimo że czasem nie potrafiłam tego okazać. kochałam Cie, nadal to robię , zmiana statusu ograniczony kontakt, brak słodkości, wiekszy dystans uczuć nie działa, miało być lepiej ,to mnie niszczy, Kocham Cie, naprawde. ; ogarnijmnieskarbie
|
|
 |
nakrzycz, obraz, wkurwij , doprowadź do łez, wyzwij, cokolwiek. chce tego zamieszania który siałeś w moim życiu, chce Ciebie. ; ogarnijmnieskarbie
|
|
 |
mętlik w głowie, burdel w sercu, chaos w nas , nie daje rady , wróć . ; ogarnijmnieskarbie
|
|
 |
dorosłam, zmieniłam punkt widzenia, z poważniałam, a wiesz nawet zrobiłam się ładna, tak masz racje pozmieniało się. Lecz jedyne co zostało bez zmian to Ty, dalej pamiętam., ile to już lat ? ; ogarnijmnieskarbie.
|
|
 |
To co było miedzy nami nie było niczym pięknym, to było coś co zdarza się tylko raz. To ty miałeś być obok rano, miałeś dawać buziaka na dobranoc. To tobie lekarz miał powiedzieć : ma Pan córke. To ona miała zawołać do Ciebie tatusiu, to z tobą miałam kłócić sie i wrzeszczeć, to dzięki tobie miałam płakać ze szczęścia , to Ty miałeś mnie kochać na zawsze PAMIĘTASZ ? ; ogarnijmnieskarbie
|
|
  |
` lubię zatracać się w Twojej obojętności jaką reagujesz na znaki dostarczanej Ci przeze mnie miłości. Drżę kiedy Twoje zimniejsze od lodu ręce, dotykają mojego rozpalonego ciała tylko po to, aby je odepchnąć. Uwielbiam gonić Twoje usta, które uciekają od moich pocałunków. Całymi dniami i nocami potrafię układać w myślach trasy jakimi podążasz beze mnie. Oszalałam na Twoim punkcie. Jestem nienormalna, nienormalnie Twoja. / abstractiions
|
|
  |
` żyje w mieście w którym dzień jest bardziej tajemniczy od nocy. Widziałam sytuacje, których boją się najwięksi kozacy. Słyszałam więcej przekleństw niż ściany więziennego getta. Przeszłam przez czyste piekło na ziemi, pokochałam najgorszego człowieka we wszechświecie. / abstractiions
|
|
|
|