 |
"Paradoks płaczu polega na tym że jedyną osobą, która w tym momencie jest w stanie Ci pomóc, jest osoba przez którą płaczesz."
|
|
 |
Wierzę, że gdybym się staczała też zrobiłbyś wszystko, żeby mi pomóc.
|
|
 |
I nadal czuję tę radość, którą dałeś mi muskając swoją brodą moich delikatnych ramion.
|
|
 |
|
Czy czasami wolisz usiąść w ciszy i posłuchać rytmu serca, niż wódkę z kumplami? / i.need.you
|
|
 |
Czemu ze wszystkich kolesi na świecie wybrałam Ciebie?
|
|
 |
A gdy pojawia się wódka wszystko inne jest dla Ciebie nieważne.
|
|
 |
'Czy Ty skurwysynu zastanawiałeś się kiedyś? Co czuje kobieta, która mocno w Ciebie wierzy; co musi przejść, gdy Ty kurwa japę cieszysz?' SJM
|
|
 |
Możesz mnie nazwać konfidentem, ale zrobiłam to dla Twojego dobra.
|
|
 |
Wbiłeś ostatni gwóźdź w trumnę naszej miłości.
|
|
 |
Twoje dłonie są gdzieś pomiędzy moimi łopatkami i odpinają mój stanik. Twoje dłonie ściągają mi następnie go przez ręce, a potem jednym ruchem przyciągają mnie na powierzchnię Twojego ciepłego ciała. Twoje dłonie ściągają moje legginsy, dolną część bielizny. One wywołują dreszcze na moim ciele przy każdym muśnięciu. Są tak pewne, precyzyjne i doskonale znające mapę mojego ciała. Dłonie idealnie komponujące się z moimi pozbawiają mnie teraz ubrań, ale to oczy - spojrzenie, które nie wędruje za nimi, a wciąż przeszywa moje, te dwie źrenice otoczone błękitem tęczówek - rozbierają mnie bardziej, łapią za bordową kurtynę i odsłaniają moje serce.
|
|
 |
Gdy nie ma dla mnie nic ważniejszego od Twojej osoby. Gdy zgodziłabym się na największe oszustwo, na największe kłamstwo, na największy ból, aby tylko sprawić, że to co Cię boli - zniknęło.
Wchłonęło się w moją skórę i może nawet jak kwas - wyżreć mi skórę; gdy zobaczę na powrót szczery uśmiech na Twojej twarzy - będę cierpieć, wić się z bólu z najszczerszym uśmiechem w sercu. Gdy tlen, który zabierałam do płuc traci tak nagle na swojej wartości, aż w końcu - porzucam go na dobre na rzecz Ciebie. Gdy pragnę Cię dotykać, całować, przytulać, czuć w każdym możliwym znaczeniu tego słowa - gdy pragnę niemalże brać Cię jak powietrze tyle, że nie do płuc, a prosto do mojego serca, które wyryte ma Twoje inicjały z dopiskiem "na wieczność". /happylove
|
|
 |
Daj bucha, flaszkę i pięć minut, a opowiem Ci o moim życiu.
|
|
|
|