 |
|
Bez Ciebie ja bym oszalał.
|
|
 |
|
Co byś czuł, gdybyś wiedział, że osoba, na która teraz patrzysz za chwile odejdzie na zawsze ? Że każdy jej gest jest ostatnim ? Że ostatni raz widzisz jej uśmiech, że ostatni raz patrzysz w jej oczy i widzisz w nich te cudowe iskierki, które zawsze dawały nadziej. Że ostatni raz możesz się do niej przytulić i usłyszeć bicie jej serca. Co byś zrobił?
|
|
 |
|
"Serce nie chce już bić, hamuję łzy kiedy wracam do tych czasów po latach, nie mam już nic z tej brawury... Mam tylko kaca"- Mielzky
|
|
 |
|
boję się znów tęsknić i cierpić, boję się łez kolejnej nocy, boję się że znów będę musiała stanąć naprzeciwko przeszłości. nie chcę przez to przechodzić i nie wytrzymam już kolejny raz, to uczucie mnie zniszczy.
|
|
 |
|
To jest trochę tak jakby były mnie dwie i każda ze mnie chciała czegoś zupełnie innego
|
|
 |
|
wciąż krzywdzę ludzi. mówię słowa, które tak bardzo ranią innych. odpycham od siebie każdego, z własnej woli. nie posiadam granicy ironii, tylko dlatego, że nie zależy mi na ludziach, i na tym jak bardzo ich urażę. nie umiem być dobra. nie potrafię już słuchać, i pomagać. ranię tak mocno, bo wierzę w zależność: 'albo Ty ich, albo Oni Ciebie'.
|
|
 |
|
Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz mnie? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość
|
|
 |
|
Czasem tak mnie to wszystko męczy, że nawet nie mam siły źle się czuć.
|
|
 |
|
I ciekawe co odpowiesz za parę lat, gdy ktoś spyta Cie o mnie... / walnieta.realistka
|
|
 |
|
Dałaś mi już nadzieje kobieto, niespier*dol tego. Proszę.
|
|
 |
|
"kim jestem, kochanie, dla ciebie?
kim jestem?
by być twoim ciężarem za jakiś czas, osamotniony
kim jestem dla ciebie?"
Jesteś dla mnie wodą światłem tlenem i ukojeniem.
Jesteś wspaniałym silnym czlowiekiem, kształtującym innych.
Moim ciężarem będziesz zawsze bo kocham Cie jak nikogo. Jak nikogo wcześniej i nikogo nigdy więcej. Tylko dla mnie możesz być tego typu ciężarem "kochanie" .
Kim dla mnie jesteś? Bardzo dobrze to wiesz.
|
|
|
|