głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika psyychika

Sarah Kane    teksty ekstaaza dodał komentarz: Sarah Kane ;) do wpisu 5 października 2013
:  ! teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: :* ! do wpisu 5 października 2013
no  książka dobra    teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: no, książka dobra ^^ do wpisu 5 października 2013
Gdybyś mógł znów przeżyć dowolną chwilę  czy uczyniłbyś swoje życie doskonałym?

yezoo dodano: 4 października 2013

Gdybyś mógł znów przeżyć dowolną chwilę, czy uczyniłbyś swoje życie doskonałym?

Bo wczoraj było inaczej  jeszcze Ciebie chciałam  nie  źle  chciałam Cię kurewsko  chciałam żebyśmy leżeli tak całe dnie   pod kołdrą  ujarani  nadzy  zaraz po seksie  i chciałam czuć Ciebie na sobie i to ty  Ty byłeś pierwszy po Nim i to uczucie  te kiedy z Tobą jestem  to magia albo może spaliliśmy się za bardzo ale coś ogromnego  przeszywającego moje ciało i chciałam Cię jeszcze więcej  ale więcej nie można i boże mamo  chyba byłam szczęśliwa  byłam na pewno  pierwszy raz od miesięcy ale dzisiaj już się boje  już nie wiem czy chcę mieć kogoś do kochania  czy chcę Ciebie  bo to niebezpieczne trochę  za dobrze nam jest ze sobą i ta moja dusza wiesz  przyzwyczajona jest umierać na jesień.

ekstaaza dodano: 4 października 2013

Bo wczoraj było inaczej, jeszcze Ciebie chciałam, nie, źle, chciałam Cię kurewsko, chciałam żebyśmy leżeli tak całe dnie - pod kołdrą, ujarani, nadzy, zaraz po seksie, i chciałam czuć Ciebie na sobie i to ty, Ty byłeś pierwszy po Nim i to uczucie, te kiedy z Tobą jestem, to magia albo może spaliliśmy się za bardzo ale coś ogromnego, przeszywającego moje ciało i chciałam Cię jeszcze więcej, ale więcej nie można i boże mamo, chyba byłam szczęśliwa, byłam na pewno, pierwszy raz od miesięcy ale dzisiaj już się boje, już nie wiem czy chcę mieć kogoś do kochania, czy chcę Ciebie, bo to niebezpieczne trochę, za dobrze nam jest ze sobą i ta moja dusza wiesz, przyzwyczajona jest umierać na jesień.

z zewnątrz jest dobrze   widzisz moją idealną fryzurę  fajnie dobrane ciuchy  perfekcyjny makijaż  i sztuczny uśmiech. nie widzisz jak jest we mnie   nie wiesz jak jestem zniszczona  jak mało mam sił  w jak strasznym stanie jest moje serce. nie masz pojęcia co czuję  jak bardzo nienawidzę siebie. nie wiesz ile jest we mnie żalu  cierpienia i nienawiści. nie wiesz nic o mnie  jeśli tylko mijasz mnie na ulicy. bo mijasz mój image  nie moje wnętrze.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 4 października 2013

z zewnątrz jest dobrze - widzisz moją idealną fryzurę, fajnie dobrane ciuchy, perfekcyjny makijaż, i sztuczny uśmiech. nie widzisz jak jest we mnie - nie wiesz jak jestem zniszczona, jak mało mam sił, w jak strasznym stanie jest moje serce. nie masz pojęcia co czuję, jak bardzo nienawidzę siebie. nie wiesz ile jest we mnie żalu, cierpienia i nienawiści. nie wiesz nic o mnie, jeśli tylko mijasz mnie na ulicy. bo mijasz mój image, nie moje wnętrze. || kissmyshoes

http:  ask.fm kissmyshoesyo

kissmyshoes dodano: 3 października 2013

wiem  mamo   nie chciałaś mieć takiego dziecka. nigdy nie myślałaś  że będziesz mieć córkę  która słynie z bicia po pyskach. nie chciałaś mieć córki  która ćpała jak popierdolona. nie chciałaś dziecka  które będzie na samym dnie. nie myślałaś  że przez miłość się od Ciebie odwrócę. nie spodziewałaś się  że zamiast baletu wybiorę hip hop. nie myślałaś  że tak bardzo nie będziemy się rozumieć. dobrze  nic nie szkodzi   mogłaś się na mnie zawieść  mogłaś mnie nienawidzić  mogłaś nawet rzucać we mnie całą swoją złością   ale nigdy nie miałaś prawa przestać mnie kochać  bo byłaś do tego zobowiązana  bo do cholery   byłaś moją matką  chociaż sama nie wiem kiedy  bo nie pamiętam żadnej dobrej chwili..    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 3 października 2013

wiem, mamo - nie chciałaś mieć takiego dziecka. nigdy nie myślałaś, że będziesz mieć córkę, która słynie z bicia po pyskach. nie chciałaś mieć córki, która ćpała jak popierdolona. nie chciałaś dziecka, które będzie na samym dnie. nie myślałaś, że przez miłość się od Ciebie odwrócę. nie spodziewałaś się, że zamiast baletu wybiorę hip hop. nie myślałaś, że tak bardzo nie będziemy się rozumieć. dobrze, nic nie szkodzi - mogłaś się na mnie zawieść, mogłaś mnie nienawidzić, mogłaś nawet rzucać we mnie całą swoją złością - ale nigdy nie miałaś prawa przestać mnie kochać, bo byłaś do tego zobowiązana, bo do cholery - byłaś moją matką, chociaż sama nie wiem kiedy, bo nie pamiętam żadnej dobrej chwili.. || kissmyshoes

nie pasujesz do mnie i moich ludzi. nie pijesz tak jak my. nie masz podobnie zrytej psychiki. nie przesiedziałeś z Nami setek godzin na ławkach. nie ustawiałeś się z Nami murem  za czymś lub kimś. nie ogarniesz Naszych melanży. nie zrozumiesz Naszych słów. nie jesteś dla Nas   bo my już jesteśmy jednością  która w swoje grono nie wpuszcza nikogo więcej.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 3 października 2013

nie pasujesz do mnie,i moich ludzi. nie pijesz tak jak my. nie masz podobnie zrytej psychiki. nie przesiedziałeś z Nami setek godzin na ławkach. nie ustawiałeś się z Nami murem, za czymś lub kimś. nie ogarniesz Naszych melanży. nie zrozumiesz Naszych słów. nie jesteś dla Nas - bo my już jesteśmy jednością, która w swoje grono nie wpuszcza nikogo więcej. || kissmyshoes

po kolejnej już kłótni weszłam do pokoju  próbując jakoś się z Nim dogadać.  wypierdalaj  krzyknął odwracając się do mnie plecami. zabolało ale nie dałam tego po sobie poznać.  proszę Cię..  nie dokończyłam  bo przerwał mi kolejnym zdaniem rozkazującym: Żaklina wyjdź stąd . patrzyłam na Niego   jak siedzi z twarzą schowaną w dłoniach  jak Go to wszystko męczy  jak cierpi. podeszłam do Niego  próbując Go objąć  ale mnie odtrącił. daj mi spokój  rzucił. usiadłam obok znowu próbując Go dotknąć. odepchnął mnie  a do oczu podeszły mi łzy. w końcu z całych sił Go objęłam   na tyle mocno  by nie mógł mnie odtrącić.  damy radę.kocham Cię bardzo mocno  powiedziałam  mocno się w Niego wtulając. zamilkł  próbując opanować trzęsące się ręce. ściskałam Go najmocniej jak potrafiłam.  nie zostawię Cię nigdy  dodałam  a po policzkach zaczęły płynąć mi łzy   bo po raz pierwszy od powrotu w końcu objął mnie swoim ramieniem  za którym tęskniłam najbardziej.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 października 2013

po kolejnej już kłótni weszłam do pokoju, próbując jakoś się z Nim dogadać. "wypierdalaj"-krzyknął,odwracając się do mnie plecami. zabolało,ale nie dałam tego po sobie poznać. "proszę Cię.."-nie dokończyłam, bo przerwał mi kolejnym zdaniem rozkazującym:"Żaklina,wyjdź stąd". patrzyłam na Niego - jak siedzi z twarzą schowaną w dłoniach, jak Go to wszystko męczy, jak cierpi. podeszłam do Niego, próbując Go objąć, ale mnie odtrącił."daj mi spokój"-rzucił. usiadłam obok,znowu próbując Go dotknąć. odepchnął mnie, a do oczu podeszły mi łzy. w końcu z całych sił Go objęłam - na tyle mocno, by nie mógł mnie odtrącić. "damy radę.kocham Cię,bardzo mocno"-powiedziałam, mocno się w Niego wtulając. zamilkł, próbując opanować trzęsące się ręce. ściskałam Go najmocniej jak potrafiłam. "nie zostawię Cię nigdy"-dodałam, a po policzkach zaczęły płynąć mi łzy - bo po raz pierwszy od powrotu w końcu objął mnie swoim ramieniem, za którym tęskniłam najbardziej. || kissmyshoes

możesz mnie odrzucać. możesz walić w ścianę pięściami  obrzucać wyzwiskami  wyganiać za drzwi   śmiało. możesz robić to wszystko. rzucaj talerzami  krzycz  wkurwiaj się   nie ruszy mnie to. i choć Twoje słowa bolą  a wzrok przeraża   nie cofnę się nigdy. będę stała obok  i trzymała Cię za rękę  którą będziesz próbował wyrwać z mojego uścisku. zaprę się ze wszystkich swoich sił  w moim malutkim ciele   i nie dam Ci upaść  za cholerę. choćbym nie wiem jak miała cierpieć  trzymając Cię na powierzchni  choćby nie wiem jak długo to trwało   nie puszczę Cię. nie dam Ci przegrać. zastanawiasz się dlaczego to dla Niego robię? bo jeszcze nie tak dawno  sam trzymał mnie za szmaty i wyrywał siłą z nad przepaści  krzycząc  że dam radę. i dałam. i wiem  że On też da. bo jest silny   bo nie zasługuje na to co właśnie dzieje się w Jego życiu.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 października 2013

możesz mnie odrzucać. możesz walić w ścianę pięściami, obrzucać wyzwiskami, wyganiać za drzwi - śmiało. możesz robić to wszystko. rzucaj talerzami, krzycz, wkurwiaj się - nie ruszy mnie to. i choć Twoje słowa bolą, a wzrok przeraża - nie cofnę się,nigdy. będę stała obok, i trzymała Cię za rękę, którą będziesz próbował wyrwać z mojego uścisku. zaprę się ze wszystkich swoich sił, w moim malutkim ciele - i nie dam Ci upaść, za cholerę. choćbym nie wiem jak miała cierpieć, trzymając Cię na powierzchni, choćby nie wiem jak długo to trwało - nie puszczę Cię. nie dam Ci przegrać. zastanawiasz się dlaczego to dla Niego robię? bo jeszcze nie tak dawno, sam trzymał mnie za szmaty i wyrywał siłą z nad przepaści, krzycząc, że dam radę. i dałam. i wiem, że On też da. bo jest silny - bo nie zasługuje na to co właśnie dzieje się w Jego życiu. || kissmyshoes

znowu są obok. znowu mogę ich dotknąć  przytulić  uderzyć  poczuć. znowu widzę ich uśmiech na żywo. znowu razem siedzimy przy piwie. znowu denerwują mnie na żywo. znowu mam ich na wyciągnięcie ręki. znowu jestem wśród tych  których tak bardzo kocham.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 października 2013

znowu są obok. znowu mogę ich dotknąć, przytulić, uderzyć, poczuć. znowu widzę ich uśmiech na żywo. znowu razem siedzimy przy piwie. znowu denerwują mnie na żywo. znowu mam ich na wyciągnięcie ręki. znowu jestem wśród tych, których tak bardzo kocham. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć