chcesz ze mną być? świetnie. masz mnie w dupie? przeżyje. ale kurwa, błagam powiedz mi to, wykrzycz mi to w twarz choćby na przystanku pełnym ludzi, nie każ mi katować się domysłami.
Żyję teraz tym co najpiękniejsze,
jego dłoń chwyciła moją rękę.
Sprawił, że to wszystko znów ma sens,
dzięki niemu życie cudne jest.
Teraz już nie ważne co się stanie.
Moim wsparciem jest jego ramię.