 |
|
może powinnaś zacząć jeść makijaż, żeby mieć piękne wnętrze, suko
|
|
 |
|
i co by się nie działo zostajemy tu do końca
|
|
 |
|
wiem kto jest ze mną, a który stoi obok
i trzyma kciuki żebym gdzieś się kurwa potknął
|
|
 |
|
kiedy spytasz czy pamiętam cię, odpowiem "nie"
|
|
 |
|
“ Leniwa idiotka, która myśli, że wszystko w życiu przyjdzie samo. Bezczelna, arogancka, wulgarna, ordynarna, uparta, nieznośna, rozkapryszona, pyskata gówniara. Rozpieszczony bachor do granic możliwości przesiąknięty egoizmem. Naprawdę zabolało, wiesz? To co wydawało się być przeszłością znowu uderzyło mnie w twarz. Gdy dusiłam się płaczem zrozumiałam, że ta przeszłość wciąż we mnie żyje. To chciałeś usłyszeć?! ”
|
|
 |
|
dobrych ludzi w moim życiu mniej z każdym dniem
|
|
 |
|
stałeś się jednym z nich, przykro, że tak wyszło.
rozliczaj swoje gówno, ja z nadzieją patrzę w przyszłość
|
|
 |
|
chociaż mówisz, że jest kurwą, to nie oddasz jej za nic. ranicie się wzajemnie, ale tak, żeby nie zabić
|
|
 |
|
życie w cierpieniu, jak niechciana eutanazja. słyszysz i myślisz, ale nie masz siły działać
|
|
 |
|
ty sam wyznaczasz granicę, której nie przekraczasz
|
|
 |
|
znowu zostałeś sam i nikt niczego nie wyjaśnia
|
|
 |
|
znów coś się wali, a jak wali się, to wszystko
|
|
|
|