 |
nie będę ci mydlić oczu, ani napierdalać bajek.
|
|
 |
teoretycznie życie jest piękne. praktycznie? patologia, dżungla, małpy.
|
|
 |
ktoś zapytał mnie, co najbardziej lubię. zamarłam. po chwili wahania powiedziałam, że lubię książki i zieloną herbatę. nie śmiałam powiedzieć, że najbardziej lubię seks i kokainę, najlepiej razem. stałabym się straszną suką w oczach innych.
|
|
 |
Gdybym miała teraz wybrać między Tobą a spełnieniem choćby jednego życzenia wybrałam bez wahania Ciebie. W Tobie, odkąd tylko pamiętam, było coś, co dawało mi szczęście. Nie liczyło się to gdzie jesteśmy, jacy jesteśmy. Nie liczyło się nic poza miejscem, w którym splatały się nasze dłonie emanując przy tym ciepłem, dostającym się prosto do serca. Tylko to było ważne, pamiętasz? To, że patrzyliśmy sobie w oczy i oddychaliśmy wspólnym powietrzem, a każdy jego haust przepełniony cząsteczkami uśmiechu był bardziej wyraźnym wyrazem miłości niż jakiekolwiek 'kocham', które wypowiadaliśmy do siebie nie raz szeptem. Nie było nic bardziej oczywistego niż my, a to było dla mnie spełnieniem wszystkich marzeń. Właśnie dlatego wybrałabym Ciebie. Bez wątpienia. /dontforgot
|
|
 |
i tylko się kurwa nie uśmiechaj gdy mówię, że czuję się jak rozdeptany robak.
|
|
 |
razem tak wiele, choć obiektywnie prawie wcale.
|
|
 |
i wiedz kochanie, że niekiedy częste myślenie o innej kobiecie jest gorszą zdradą, niż pójście z nią do łóżka.
|
|
 |
i nie udawaj takiej świętej, bo każda z nas ma w sobie coś z dziwki.
|
|
 |
myślę - jak ludzie dodają tyle kłamstwa do uczuć?
|
|
 |
a oni cytują moje słowa, które nawet nie wyszły z moich ust.
|
|
 |
możesz nie widzieć nic, gdy spoglądasz mi w oczy - ten syf pozbawił mnie jakichkolwiek emocji.
|
|
 |
są na świecie ludzie, którym przychyliłabym nieba, aby słońce wypaliło im oczy.
|
|
|
|