 |
Cholera, obiecałam sobie, że nie będę Cię pocieszać, gdy rzuci Cię ta szmata. Bo Ciebie kompletnie nie wzruszało to, że przez Ciebie zalewam się łzami, ale nie mogę, po prostu nie mogę siedzieć i patrzeć na Twoją zatroskaną twarz nie odzywając się słowem
|
|
 |
chciałabym abyśmy byli razem ...
|
|
 |
powiedziałam, że go nie kocham. uwierzył, mimo iż kłamałam mu prosto w oczy..
|
|
 |
"Proszę cię o jedno. Pożegnajmy się z klasą. Najpierw obalimy litr czystej, a potem zabierzmy się do dzielenia majątku. Ja wezmę twoją złotą rybkę, a ty moje serce. Zapewniam cię, że nie będzie mi już potrzebne."
|
|
 |
przyjaźń - definicji nie znam, ale bez niej wszystko nie miałoby jakiekolwiek sensu.
|
|
 |
- dziecko. ty się tniesz!
- nie mamo, ja tylko maluję moje uczucia na skórze.
|
|
 |
- Ej Kwiatuszku ! - Tak ? - Nie do ciebie Chwaście !
|
|
 |
Deszcz spływający po rynnach przypomina łzy spływające po policzku ..
|
|
 |
Każdy krok który stawiam to kolejna pomyłka wobec ciebie. A każda sekunda, którą marnuję to więcej, niż mogę znieść
|
|
 |
- Ko... ko...
- Przewiduje dwie możliwości. Albo udajesz kurę, albo właśnie chcesz mi powiedzieć, że mnie kochasz
|
|
 |
kogo naprawdę widzę, gdy patrze na Ciebie?
|
|
 |
A co jeżeli, przeżyłam już wszystko to co najlepsze, a nawet tego nie zauważyłam?
|
|
|
|