 |
|
Miłość spłaca się na raty. Kłopot w tym, że zwykle miłość się kończy, a pozostają jeszcze raty do spłacenia.
|
|
|
|
A może by tak poddać duszę chemicznym środkom, a do mózgu podpiąć prąd?
|
|
|
|
Ale niech się pan nie martwi. Kobiety są dziwne - nigdy nie przestają kochać. Nawet drani
|
|
|
|
mówił, że jest krnąbrnym gnojem. Zawsze mnie tobawiło, teraz już wiem że mówił poważnie - jest nim.
|
|
|
|
I zakochała się beż pamięci, jako że miłość nie dba o powody
|
|
|
|
Boże, tęsknię do niego. Tęsknię tak bardzo, że to aż boli
|
|
|
|
Nie boję się wilka,
tabletek, śmierci, czterdziestu rodzajów
pustej ciemności. Boję się przywyknąć
|
|
|
|
Jeżeli chcesz mi coś powiedzieć, powiedz to teraz.
|
|
|
|
Serce często szwankuje. W kilku słowach doszukuje się ukrytych aluzji, a zwykłe spojrzenia bierze za obietnicę wspólnej przyszłości
|
|
|
|
To nie tylko inni muszą mnie znosić. Ja sama muszę siebie samą znosić i nie idzie mi to wcale łatwo.
|
|
|
|
Tańcz, tańcz, tańcz, choć się w tańcu potykasz. Tańcz, chociaż kiepska muzyka.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
