 |
dzisiaj daleko do gwiazd, umiera dusza, rośnie konsternacja, blednie uśmiech. bo przegrałam z tak marnym przeciwnikiem - samą sobą. w zgliszczach sumienia znajduję jednak siłę, KTOŚ jest, KTOŚ czuwa. KTOŚ pomoże zacisnąć ręce w pięść i na nowo stanąć do walki. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
byłbyś kochany nosząc mnie na rękach, ale skoro nie chcesz to chociaż bądź.
|
|
 |
Leczysz mój smutek swoim uśmiechem.
|
|
 |
Naucz mnie kochać, bo ranić już umiem.
|
|
 |
Internetowy Filozof już nie jest Mój. zerwałam znajomość, która de facto i tak była wirtualną ułudą. Pstrokata W Miłości znów została znokautowana przez rzeczywistość. naiwnie uwierzyła w istnienie dystyngowanego, galanteryjnego młodzieńca o słusznych imperatywach, podczas gdy On okazał się jedną, wielką KONFABULACJĄ. to co do Niego czułam, to nie miłość ani przyjaźń, lecz nadzieja na to, że pasuję do ludzi... cicho. dobrze wiem jaka jest konkluzja. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
miło by było trzymac Cię za rękę, patrzec Ci w oczy i smakowac Twoich ust, naprawdę miło.
|
|
 |
chłopak mnie kocha jest fajnie, miło i wgl. Zaskakuje mnie co dzień, daje wspaniałe prezenty, robi śniadania do łóżka i całuje za każdym razem, gdy robię obrażoną minę. Jest przy mnie, rozmawiamy, śmiejemy się i oglądamy maśe filmów, których on nie lubi ale ogląda ze względu na mnie. Tylko wiesz, nie wiadomo jak bardzo by się starał, nie zastąpi Ciebie. Jest wspaniałym człowiekiem, ale nie umiem go pokochac w ten sposób. Wolałabym te poranki na kacu, rozkminy przy piwie i codziennie kłótnie, ale z chłopakiem do którego czuję to coś, którego pokocham nie za coś, tylko mimo wszystko.
|
|
 |
Stanęła na Jego trampkach , aby dostać się do Jego ust . Odepchnął ją , usiadł , wziął na kolana i musnął w usta . Poczuła Jego leciutki uśmiech . . . wyszeptał jej do ucha ' to ja tu się muszę starać, kochanie '
|
|
 |
.. i bądź, gdy życie zaskoczy mnie nieszczęściem.
|
|
 |
Kocham ten stan jak gadam komuś głupoty,a on wierzy że mu się zwierzam. ;D
|
|
|
|