 |
Gdy nie miałam, podzielił się. Gdy cierpiałam, wysłuchał. Gdy nie rozumiałam, wytłumaczył. Gdy płakałam, otarł łzy. Gdy zostałam, poczekał. Gdy zawiodłam, wybaczył. Gdy podziękowałam, zapytał: `za co?` dzieckorapu
|
|
 |
|
czasem myślę sobie, że cudownie jest mieć nierówno pod sufitem.
|
|
 |
Przez godzinę przyjaciele próbowali wybić mi z głowy Go, chociaż w 10%. Bo cieszą się, że znalazłam kogoś dla siebie, ale boją się, że On mnie zrani. To jak już uległam i uważałam, że mogę sobie tak minimalnie odpuścić koleżanka zrobiła mi wróżbę. Serce z męskimi imionami, które od tyłu miałam przebić igłą. Oczywiście to było Jego imię. I godzina poszła na marne...
|
|
 |
Leniwa idiotka, która myśli, że wszystko w życiu przyjdzie samo. Bezczelna, arogancka, wulgarna, ordynarna, uparta, nieznośna, rozkapryszona, pyskata gówniara. Rozpieszczony bachor do granic możliwości przesiąknięty egoizmem. Naprawdę zabolało, wiesz? To co wydawało się być przeszłością znowu uderzyło mnie w twarz. Gdy dusiłam się płaczem zrozumiałam, że ta przeszłość wciąż we mnie żyje. To chciałeś usłyszeć? / eeiiuzalezniasz
|
|
 |
Nie obchodziło ją to, że też mu się podobała. To nie ma szans ! usunęła jego numer. Nie, nie napisze do niego pierwsza - obiecała sobie. A on.. napisał do niej jeszcze tego samego dnia, dwa razy. Później znów się odezwał.. i znowu... Chyba jednak mnie lubi - pomyślała. Ale to nic nie zmienia. Lubi - nie kocha. A podoba mu się każda. To początek końca. trudnego końca...
|
|
 |
A teraz będę żyła dla siebie, dla drzewa, dla chodnika i dla cegły, będę żyła chociażby dla podmuchu wiatru, będę żyła dla wszystkiego żeby nie dać Ci tej satysfakcji, że żyłam tylko dla Ciebie
|
|
|
|