 |
jeszcze kilka dni temu mówiłeś, że ci zależy, że kochasz. a teraz.? jesteś z inną. ciekawa jestem, czy jej też wciskasz taki kit i, czy ona też będzie skłonna uwierzyć.
|
|
 |
- Pobawimy się w Boba Budowniczego? - Jak to ? - Spróbujmy wszystko naprawić...
|
|
 |
Sometimes I wanna call you
But I know you won't be there / Czasem chcę zadzwonić
Ale wiem, że ciebie nie będzie.
|
|
 |
poprawiasz mi humor lepiej niż milion kostek czekolady, lody z filmem i koc z herbatą. kocham Cię bardziej niż dobrą książkę nocą i czekoladowy budyń. pragnę Cię bardziej niż wspiąć się na mont everest, przepłynąć la manche i zobaczyć Paryż. bo każda z tych rzeczy, jeśli nie ma Cię przy mnie - nawet myślami - wydaje się bezbarwna.
|
|
 |
Dlaczego płaczesz ? - nie płaczę. wydaje ci się. - wydaje mi się że masz podkrążone oczy , wilgotne rzęsy i rozmazany tusz. wydaje mi się że go kochasz i płakałas kolejną noc.
|
|
 |
Tak. Ideałem byłoby nie przywiązywać się do niczego – złego ani dobrego. Przywiązanie równa się uzależnieniu – oczekiwaniu – cierpieniu.
|
|
 |
choćbyś z pistoletem zaszedł mi drogę powrotów nie będzie.
|
|
 |
Lecz o jedno tylko proszę. Gdyby jakaś słabość nie dała mi przeczekać. gdybym choć z daleka wołała wróć. Nie wracaj już.
|
|
 |
słońce Ty wiesz, nie opre się łzą.
|
|
 |
Ciebie złapałabym za rękę i porwała na koniec świata.
|
|
 |
to właśnie kochałam w nas, że zawsze było dobrze. nawet jeśli nie było, to i tak było.
|
|
 |
jeśli tylko zechcesz już nigdy się nie odezwę , niczego nie zjem , nie będę patrzeć , nie będę chodzić , nie będę się poruszać , nie będę żyć , a moje serce dla Ciebie zabije ten ostatni raz .
|
|
|
|