 |
|
Znał smak słów które nigdy nie powinny być wypowiedziane.
|
|
 |
|
Moje wersy to spirytus rozcieńczony przez bity.
|
|
 |
|
Jestem jak nałóg, jak pierdolony zawał
Przychodzę, zabieram wszystko, potem zostawiam.
|
|
 |
|
By być jak narkoman, by żyć aby skonać.
|
|
 |
|
Jestem już zbyt wysoko, by kurwa znowu być na dnie.
|
|
 |
|
mgła w dolinach krajobraz ponury piękno natury
|
|
 |
|
niebo w kolorze purpury ciągnące po horyzont góry
|
|
 |
|
chodźmy gdzieś się przejść, mam film,
przed oczami zapraszam do kin.
|
|
 |
|
nie chcę myśleć o tym nawet co by było gdyby
|
|
 |
|
czy prawdziwy Bóg wybaczy temu Bogu co nam dał,
zezwolenie na ten koszmar, który trwa i będzie trwał.
|
|
 |
|
czasem trzeba być kutasem, trzeba być twardym jak stal
|
|
 |
|
Musisz wstać i się obudzić, a nie drzemać tyle lat
|
|
|
|