 |
- miała jedna wadę - jaką ? - kochała takiego idiotę jak ty !
|
|
 |
godzinami wpatrywała się w jego zdjęcie na tapecie . i nadal tak cholernie tęskniła
|
|
 |
i nawet to w jaki sposób trzymasz zeszyt zasługuje na uwagę .
|
|
 |
wkroczyłeś do mojego serca wraz z pierwsza wiosenną burzą
|
|
 |
Jesteś dla mnie nie osiągalny .
|
|
 |
Żaden opis na GG nie opisze tego co do ciebie czuje !
|
|
 |
BYLEŚ - czas przeszły , dokonany .
|
|
 |
Obiecaj, że kiedy wrócę nadal będę nadawać sens Twojemu życiu. Obiecaj, tak jak obiecałeś, że jestem jedyną prawowitą posiadaczką klucza do Twojego serca, że te cztery lata nic nie zmienią i kiedy miną zostaniemy razem na zawsze. Obiecaj, bo tylko te słowa pozwalają mi wytrwać.
|
|
 |
I tylko, gdy przypomnę sobie, że pozostały nam niespełna trzy miesiące do nacieszenia się sobą, zatrzymuję się na chwilę, a po policzkach płyną łzy.
|
|
 |
Siedziałam w kawiarni naprzeciwko drobnej kobiety, krótkie blond włosy miała ścięte na ukos. Spoglądała na mnie nieśmiało, jakby zachęcając do rozmowy. Ja tymczasem zajęta byłam kreśleniem łyżeczką wzorków na powłoce delikatnej pianki mojego cappuccino. Wokół unosił się słodki zapach cynamonu i świątecznego igliwia, rozkosznie współgrający z cichym śmiechem dzieci siedzących nieopodal. Nie wiedziałam o czym mogłam z nią rozmawiać, od czego zacząć. Serce z bólu rozpłynęło mi się w piersi jak sernik w ustach towarzyszki. Wiedziałam jedno. Między nami nie ma żadnej więzi, a czas z odległością po raz kolejny zabił przyjaźń nadającą rytm każdemu dniu.
|
|
 |
To okropne uczucie, dowiedzieć się, że zrozumienie w oczach przyjaciela jest tylko przykrywką dla zazdrości i nienawiści.
|
|
|
|