 |
siedząc w koszulce z napisem 'przeszłość niszczy przyszłość' uświadamiam sobie że to prawda.
|
|
 |
był środek nocy . księżyc intensywnie oświetlał wnętrze mojego pokoju . siedziałam na łóżku , tonąc w strugach łez . czułam jak życie wymyka mi się spod kontroli . może to dlatego że moc wspomnień uderzała mi do głowy ? a może zwyczajnie z powodu Jego kilku słów złapała mnie chwila zwątpienia ? nie wiem . lecz jednego jestem pewna . chciałam śmierci . po raz pierwszy tak cholernie chciałam śmierci . ból , który otulał moją duszę był nie do zniesienia . rany na sercu zdawały się być jak ogromne dziury po ugodzeniu nożem . jak to możliwe ? przecież to tylko kilka słów . kilka wspomnień . pare myśli . jak to możliwe że psychicznie potrafiłam tak nisko upaść ? po raz pierwszy . / wszystko.albo.nic
|
|
 |
Na pewno gdzieś istnieje taka miłość. Taka niczyja i taka moja.
|
|
 |
przepraszam za moją naiwność, za to, że nie myślę realnie i za to, że Cię pragnę .
|
|
 |
Wiedziała, że kłamie. Ale gdy patrzyła w jego oczy nic nie miało znaczenia.
|
|
 |
Miała problemy w szkole , w domu ze znajomymi. Chodź nigdy się nie poddawała.
|
|
 |
- a gdzie jest twoja praca domowa? -w domu, w moim pokoju na biurku. - a co mnie to interesuje?! // szeejk.
|
|
 |
prawdziwa przyjaźń przetrwa zawsze. skąd wiem? bo ONA, gdy widziała, że dziwnie się zachowuję próbowała mnie wyciągnąć do ludzi, nie byłam przez to samotna. gdy nie miałam na nic ochoty- szykowała mi ciuchy do wyjścia i mnie ubierała jak małe dziecko. taaaaaaaaaaak, dzięki NIEJ wiem czym jest przyjaźń. // szeejk
|
|
 |
mijało 10 minut lekcji, zaczęłam powątpiewać, że jeszcze przyjdzie. bezustannie patrzyłam się na drzwi, w których miałam nadzieję, że się pojawi. pani zwracała mi wielokrotnie uwagę, że nie uważam na lekcji, ale nie brałam sobie jej uwag do serca. myślałam o nim. totalnie zwątpiłam, że jeszcze przyjdzie, po 30 minutach lekcji, - odwróciłam się w stronę tablicy. nagle usłyszałam jego seksowny głos. ciarki przeszły po moim ciele. nie byłam w stanie się odwrócić. powiedział tylko: -dzień dobry, pani elu. przepraszam za spóźnienie. piękny dziś dzień, nieprawdaż?. tego dnia uśmiech nie mógł zejść mi z twarzy // szeejk
|
|
 |
ból i te tysiące ciosów. chciałbyś się zawinąć, lecz nie dasz rady. // szeejk
|
|
 |
Córka to przyjaciółka, która dorasta na naszych oczach.
|
|
 |
Papieros - jedyny rodzaj męski, który uspakaja nerwy i masz świadomość, że będzie zawsze.
|
|
|
|