|
Cieniutka warstwa językowego balsamu na poranioną rzeczywistość.
|
|
|
To dlatego warto się czasami rozstawać.
Żeby nauczyć się tęsknić.
|
|
|
Gdy usłyszał jej głos,zrozumiał,co czuje w ostatniej sekundzie człowiek uratowany przed utonięciem.Przypływ uczuć,który go ogarnął,aż go przeraził.
|
|
|
Już dosyć spania samotnie w łóżku,w którym świetnie mieszczą się dwie osoby
|
|
|
Zmywam teraz jego niedawny dotyk
przygotowując się na inny.
|
|
|
Przedłużanie słodkiej namiętności.
|
|
|
Decyzja gotowała się między sercem, a krtanią,słowa były już gotowe,wypowiedzenie ich byłoby kwestią zaledwie chwilki.
|
|
|
Kochanie,to do niczego nie prowadzi.Jest tak,jak mówisz: to, co się stało,jest nie do pojęcia.Było nie do pojęcia wtedy i jest teraz.Nic ci nie da rozgrzebywanie tego,nie rozumiesz? Musimy iść do przodu z tym,co nam zostało,skupić się na czymś innym...jeśli kiedykolwiek dowiemy się dlaczego stało się tak, a nie inaczej,to nie dlatego,że sami coś ustalimy albo nie ustaliliśmy.Musisz spożytkować energię na posuwanie się do przodu, a nie do tyłu.
|
|
|
Chciałam tylko powiedzieć dobranoc.
I przypomnieć Ci,że jestem.
|
|
|
To by jej odpowiadało.
Gdyby to wszystko było starym filmem,który w każdej chwili można przestać oglądać.Wstać z niewygodnego fotela i wyjść z kina.
|
|
|
nie wypadało już myśleć pozytywnie,być silnym - żyć dalej tym przeklętym,beznadziejnym życiem w jakiejś absurdalnej normalności,tak jakby nadal było coś,czego można by się trzymać,jakaś nadzieja i sens
|
|
|
Kiedy jeden słabnie, drugi musi stać się silniejszy.
|
|
|
|