 |
|
cholernie się cieszę, że mogłam z Wami szczerze porozmawiać. i naprawdę, jakby nie było zawsze przy mnie jesteście. Zawsze. nawet wtedy, kiedy myślę, że każdy się ode mnie odwrócił, Wy zawsze do mnie przyjdziecie i pomożecie. jesteście najwspanialsze i naprawdę nie zamieniłabym Was na nikogo innego. Kocham Was i mam nadzieję, że nigdy się to nie zmieni, a między nami będzie już tylko lepiej. Was dwie także kocham, chociaż wiem, że zawsze będziecie się trzymały bliżej siebie i nie o wszystkim mi mówiły. Ale jestem coraz starsza, nabieram doświadczenia i już mi przechodzi ta zazdrość, bo mimo tego, że wiem, że jesteście dla siebie najważniejsze, to ja też jestem bardzo ważna i się z tego cholernie cieszę.
S, M, D, P, K!
|
|
 |
|
2012 proszę nie złam mi serca.
|
|
|
|
nie chciałbyś wiedzieć co robiłam zanim Cię poznałam.
|
|
|
|
jednak najbardziej lubię spędzać czas z moimi najwspanialszymi przyjaciółkami. uwielbiam nas za to, że w przeciągu 10 minut umiemy się zorganizować i wbić na jakąś domówkę, albo jak oglądamy po raz tysięczny ten sam film, recytujemy z pamięci wypowiedzi ulubionych aktorów i ryczymy jak głupie przy wzruszających scenach. te nasze comiesięczne nocowanie, rozmawianie do rana, jedzenie obrzydliwie kalorycznych słodyczy o 3 w nocy, bieganie w samych piżamach boso po drodze w ręku trzymając już pustą butelkę wina i śpiewanie najgłupszych piosenek jakie kiedykolwiek usłyszałyśmy. uwielbiam jak porozumiewamy się bez słów i nagle idąc po mieście wszystkie wybuchamy przeraźliwie głośnym śmiechem. nie mogłabym mieć lepszych przyjaciółek. dziękuję ♥
|
|
|
|
nie chwalę się na facebooku czy na gg tym, że jestem na jakimś grubszym balecie. nie wszyscy muszą wiedzieć, że lubię sobie trochę zaszaleć.. nie tylko w weekendy.
|
|
|
|
od pewnego czasu zamiast Ciebie, w moich żyłach płynie wódka.
|
|
|
|
uwielbiam weekendy, spotkania z najukochańszymi ludźmi na świecie, masa śmiechu, zwierzenia przy kolejnych litrach alkoholu wlewającego się do kieliszków. pomaganie osobom mniej trzeźwym ode mnie dotrzeć do domu. wspólne pieczenie kiełbasek i dziele się nimi z każdym, tak że Tobie nic po potem nie zostaje. mimo wszystkich sprzeczek, kłótni, niedomówień ... nie zamieniłabym ich na nikogo innego
|
|
|
 |
Skłamałabym twierdząc, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie, i takie godziny, gdy jest w każdej minucie.
|
|
|
|
tak, jest ciężko. Wszyscy się odwrócili, nie wiem już co robić. Byłoby dużo łatwiej, gdybyś był przy mnie. Twoja obecność by wystarczyła, bo wiem, że razem przeszlibyśmy przez to wszystko. Niestety nie ma Cię. Nie ma także moich przyjaciół, którzy mieli zawsze być. Nie ma nikogo. To boli najbardziej..
|
|
|
|
mogę mówić wszystkim wokół,ze już nic dla mnie nie znaczysz, że o Tobie nie myślę w każdej wolnej chwili, że nie tęsknię, że nie płaczę każdej nocy. Tylko po co mam okłamywać ich wszystkich i samą siebie?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
