 |
|
dnia 32.13 o godzinie 25:61:61 przyjdę do
Ciebie i powiem, że Cię nie kocham
|
|
|
|
bierz łopatę, taczki i betoniarkę popracujemy
trochę nad naszą miłością
|
|
|
|
nic nie mów, po prostu daj mi spokój
|
|
|
|
wszystko zaczyna się pieprzyć, gdy
nie możesz bez kogoś żyć.
|
|
|
|
patrzę w lustro i ze zdumieniem stwierdzam, że dla
ciebie jestem zbyt zaj.eb.ista
|
|
|
|
Zmęczona . Nie mam siły na nic . Dlatego nie dodaje tyle wpisów . Już nawet nie mam czasu dla swojej przyjaciółki ale obiecuje ze to nadrobie i przepraszam ♥ ;(
|
|
|
|
Jednego nauczył mnie perfekcyjnie. Tęsknić.
|
|
|
|
Zaczęłam od zdjęć.. Skasowałam. Nie wytrzymałam długo, przywróciłam je znowu. Później numer telefonu. I tak znałam na pamięć, więc nic to nie dało. Zapisałam Cię inaczej, ale kurcze odczytywałam tak jak przedtem. Przed snem myślałam o innych, ale i tak widziałam Twoje źrenice. Wyprałam ' Twoją ' ulubioną bluzę.. Ale nadal pachniała Tobą. Skasowałam nr gg.. Ale na chwilę, musiałam przecież widzieć Twój opis. Chciałam zapomnieć, ale zapukałeś do drzwi. I znowu ten sam rzeczy stan
|
|
|
|
Powinnam być taka jak dziewczyny w moim wieku.
Chodzić na tymbarki do parku i jeść czipsy,
a nie siedzieć na ławce pod sklepem z piwem w torebce
i z papierosem w ręce.
|
|
|
|
Papieros trzymany między dwoma palcami prawej ręki nie dawał nic pożytecznego. Nic, a nic. A jednak paliła, dlaczego.? Nikt tego nie wie. Może chciała żeby po prostu przyszedł do niej i powiedział 'rzuć to, skarbie'.
|
|
|
|
znajdź sobie inny obiekt wzdychań.
|
|
|
|
poczułam perfumy, których używałeś, nagle wróciły
wspomnienia
|
|
|
|
Dodaj komentarz
