 |
|
Obiecałeś kiedyś, że nie odejdziesz, uwierzyłam. Właściwie to nadal wierzę, że nie odszedłeś. Ty po prostu zabłądziłeś w drodze do sklepu, prawda?
|
|
 |
|
Wiesz po czym poznasz, że to jest miłość? Kiedy będziesz leżała nago obok niego,a on przykryje Cie kołdrą,zmartwiony,żebyś się nie rozchorowała z zimna..//masz_zwałe
|
|
 |
|
Wiedziała o wszystkich jego wadach, a tak strasznie nie chciała ich widzieć.
|
|
 |
|
Cały czas zastanawia mnie to jakby to było gdybyśmy tego nie spieprzyli .
|
|
 |
|
teraz znajdę sobie wysokiego bruneta z czekoladowymi oczami, taka odmienność ciebie.
|
|
 |
Ile razy mnie jeszcze skrzywdzisz by w końcu zrozumieć, że mnie kochasz?
|
|
 |
Chcesz to przemyśl, nie chcesz, to zostaw.
|
|
 |
nigdy nie obiecałam Ci, ze będzie łatwo, ani nigdy nie obiecałam, że to wszystko będzie tego warte. czar prysł. pakuj uczucia i spierdalaj. bo właściwie znam tylko fragmenty Ciebie.
|
|
 |
po pewnych słowach, przestaje się czekać.
|
|
 |
są takie osoby, które ciągną cię za sobą na samo dno i które trzymają cię za rękę, gdy ty spadasz. i jest to najwspanialsza rzecz w życiu, mimo że upadasz kilka razy częściej.
|
|
 |
I tyle słów straciło smak..
|
|
 |
Gdzieś między piciem a paleniem zabrakło Ci czasu na miłość .
|
|
|
|