 |
Będę taka jak Ty, zimna, bezlitosna i będę dużo mówić a mało robić, dokładnie naśladując Ciebie.
|
|
 |
pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć, skosztować, zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera. z początku subtelnie delikatnie, potem coraz śmielej, odważniej.. wasze smaki się łączą. jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej, wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma, zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona - wódka
|
|
 |
czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę, że mnie potrzebujesz. proszę powiedz, że mnie chcesz. czekam kolejne noce...
|
|
 |
wiesz kiedy naprawdę czujesz, że naprawdę go kochasz? Kiedy każdego dnia boisz się, że nie jesteś wystarczająco dobra dla Niego i że zabraknie Ci czasu by się nim w pełni nacieszyć.
|
|
 |
Wygląda na to, że to jeden z tych dni, kiedy nie możesz mi bardziej dokopać, bo już leżę na ziemi.
|
|
 |
Pieprzona miłość zrujnowała mi życie. Bez żadnego powodu głośno stawiała kolejne kroki swoimi ciężkimi stopami i z obojętnością na mój ból zaczęła niszczyć narząd odpowiedzialny za wszelakie uniesienia miłosne. Nacinała kolejne otwory, krew prysła, nadzieja znikła. Serce umierało, przeżywałam katusze, w końcu przestało bić i nie miałam już nic. Nadszedł moment, w którym ciężkie powieki opadły, a ja zapadłam anielski, wieczny sen. Dusza wzniosła się nad niebiosa, szczęśliwie od cierpienia uwolniona na wieki. / levelhard
|
|
 |
nienawidzę cię przez to że cie kocham
|
|
 |
Dam Ci cały świat choć na chwilę, jeśli będzie to możliwe.
|
|
 |
Granice mojej wytrzymałości właśnie dzisiaj pękły. Czy to koniec mojej kariery?
|
|
 |
Rozkochał mnie w sobie, w taki naiwny banalny sposób,następnie zaczął się wkurzać ze pisze z innymi kolesiami, obraził się bez powodu, potem zaczął olewać nie odpisywać i był to drugi etap jego chorej gry, a potem napisał z przeprosinami, w tym samym czasie powiedział jeszcze ze jestem dla niego kimś więcej niż mi się wydaje, na końcu jednak po raz kolejny przestał mi odpisywać unikał mnie, bawił się mną a ja dopiero teraz dowiedziałam się ze kogoś ma na boku, Najgorsze jest to, ze przez niego niepotrafie już żadnemu zaufac, przez jego chora grę. Ciekawe co ja mam teraz zrobić.
|
|
 |
Mówią, że dwa razy nie zapala się tej samej zapałki. Ale tak na prawdę, jeżeli człowiek chcę osiągnąć coś drugi raz to zrobi wszystko by się udało.. I nawet te zapałkę, która już raz się zaczęła palić, podpali zapalniczką.
|
|
|
|