 |
Kocham czekoladę, słońce, polskiego rocka, duże koszulki, przyjaciół, kryminały, brzoskwinie, gumy miętowe, romantyczne sytuacje, drobne prezenty, sok pomarańczowy, siatkówkę, weekendy, komedie, lato i Ciebie. Tylko z tej ostatniej miłości nie jestem dumna.
|
|
 |
Nie pytaj jak jest, bo wiesz dobrze, że nigdy nie umiałam kłamać.
|
|
 |
Tak samotna czuję się wśród tłumu ludzi, którzy obojętni są na innych ból. Tak samotna czuję się, kiedy nie prowadzisz mnie przez promenadę zimnych serc.
|
|
 |
Chciałabym kiedyś znów rozpalić popiół, który pozostał z naszej ognistej miłości.
|
|
 |
to tak cholernie dziwne, że gdy już mogę Ciebie mieć, to nagle odchodzę - a przecież walczyłam tak długo. to tak strasznie chore, że ryczałam miesiącami za tym, byś w końcu się odezwał, a teraz gdy do mnie mówisz, nie chcę Cię słuchać. teraz, gdy mogę złapać Cię za rękę, napisać Ci smsa na dobranoc - odpuszczam, i odwracam się. teraz, gdy mogę dostać to szczęście, o które walczyłam, ja od niego uciekam, na własne życzenie. / veriolla
|
|
 |
Uczyłam się jak mnożyć pierwiastki, jeździć na łyżwach, chodzić w wysokich butach, smażyć naleśniki i mówić, co leży mi na sercu. Gdzieś w międzyczasie nauczyłam się też jak radzić sobie bez Ciebie.
|
|
 |
Może dlatego, że byłam zbyt egoistyczna i zapatrzona w siebie do tej pory, zbyt słaba albo zbyt silna na przemian, może to dlatego, że nie było nic pomiędzy, że nie potrafiłam być, ot tak po prostu, bez popadania w paranoje, bez oczekiwania albo pocieszenia albo uznania, może to przez niego, przez to, że wyjechał, przez to, że miał być mi przeznaczony, może to przez to, że mimo naszych czasów, staram się myśleć, staram się nie wtapiać, nie zlewać z bezmyślną masą poglądów i innych pierdół, może to dlatego, że wciąż muszę pić, żeby utrzymywać jako taką stabilność emocjonalną i nie zacząć nagle się ciąć, zupełnie bez powodu, może dlatego, że mimo wszystko dojrzałam jeszcze bardziej i ogólnie rzecz biorąc, jestem cały czas spokojna, o wszystko, może to dlatego, że Ty byłeś taki sam, przeszedłeś to samo i że teraz, mimo zmiany, wciąż jesteś taki sam jak ja, może dlatego, pierwszy raz w życiu, mogę całkiem szczerze stwierdzić, że kocham, doceniam, wielbię kogoś, ponad siebie.
|
|
 |
Kilka słów wypowiedzianych zbyt pochopnie, delikatne dotyki niby przypadkiem, pustka między moim a jego oddechem. Cisza. Coraz słabiej słyszalne kroki i coraz mniej wyczuwalny puls. Nagle wszystko zniknęło. Nie ma nic. Pozostała pustka.
|
|
 |
Powtarzające sie momenty czynią coś mniej nieznanym, ale to co przeżywasz mówi więcej o Tobie samym. Tęsknię za sytuacją gdy chcę, by coś trwało wiecznie, ale wiem że wszystko czego chce zawiera się w momencie - w prostych sytuacjach dających dużo radości, a czasem tak po prostu w zwykłej codzienności. Bo warto dbać by mieć co wspominać i za czym tęsknić, tak by sny rozkładały osobowość w proste wersy (...) Zdjęcia , albumy i wszystkie zapiski niezwykłych momentów, odżywają gdy ktoś bliski trzyma je w ręku i chyba marzą o tym by były powodem nie nostalgii ale marzeń. Ja tak jak one zatrzymuje się na chwilę czasem. / eMWu
|
|
 |
Proszę, nie zapominaj nigdy, że gdzieś tu nadal żyję. A póki żyję to wciąż czekam na to samo.
|
|
|
|